Kasza gryczana z grzybami bardzo mi smakuje, dlatego dziś przepis na gulasz z kurkami i kaszą gryczaną. Prosty przepis na smaczny obiad.
Lubię kurczaki (nie nie, to nie samo uwielbienie),
I lubię kurki.
A kurek kiedyś nie jadałam.
Nie wiem czemu, o takie dziecięce: nie lubię i już.
W ramach wypadu w nieznane, tak przed siebie, udało mi się zdobyć spory koszyk owych grzybów.
Pisałam chyba zresztą już o tym.
Kurki zdobyte oczywiście zostały drogą kupna, absolutnie nie kradzieży, a tym bardziej zbierania- ot lenistwo.
W ramach wykorzystywania kurkowych zapasów powstał sos kurkowo-koperkowy podany z kurzym cycem oraz coś ala torcik makaronowy– znaczy się sos do owego torciku.
Teraz przyszła pora na prosty gulasz z kurkami i kaszą gryczaną.
Gulasz powstał poprzez połączenie kurek, podgotowanej marchewki, piersi z kurczaka, śmietany i pietruszki (uwaga wszystkim LLordom i nie-pietruszko-żercom mówimy, że to nie pietruszka! ;) )
Pychota, nie ma to tamto.
Przepisy na kurki – inne moje propozycje:
- jajecznica z kurkami
- jajka zapiekane z kurkami i szpinakiem
- pierś z kurczaka faszerowana kurkami w sosie koperkowo-kurkowym
Gulasz z kurkami i kaszą gryczaną
3 porcje
- 400g mięsa (u mnie polędwiczki drobiowe)
- 2 garście kurek
- 200g kaszy gryczanej
- cebula
- 4 małe marchewki
- śmietana
- oliwa
- sól, pieprz
- bulion drobiowy- ½-1 szklanki
- posiekana natka pietruszki- niekoniecznie
Mięso i kurki oczyścić i pokroić w mniejsze kawałki.
Marchew obrać i pokroić w talarki.
W garnku zagotować wodę, posolić i wrzucić kaszę gryczaną. Gotować ok. 10 min. po czym odcedzić i odstawić na bok.
Na patelnię wlać oliwę, wrzucić cebulę i w momencie gdy będzie szklista dodać mięso i kurki oraz marchewkę.
Podsmażyć, po czym wlać bulion i dusić na małym ogniu aż mięso i kurki będą gotowe, czyli nie surowe.
Zdjąć z ognia i przestudzić, a następnie dodać 1-2 łyżki kwaśnej śmietany.
Na talerze wyłożyć kaszę i polać ją gulaszem.
19 Responses
A te kurki to wlasnorecznie ubite?? :))) A tak powaznie to widac, ze pychota :) Ja bym takim gulaszem nie pogardzila. I nawet zjadlabym te znienawidzona przeze mnie kasze gryczana. A co, jak szalec to szalec :))
A te kurki to wlasnorecznie ubite?? :))) A tak powaznie to widac, ze pychota :) Ja bym takim gulaszem nie pogardzila. I nawet zjadlabym te znienawidzona przeze mnie kasze gryczana. A co, jak szalec to szalec :))
Kuuurki? Skąd? :) Wow, ale bym wsunęła kilka…dziesiąt.
Poproszę taką porcję, tak już,bo w brzuchu burczy od patrzenia :)
Poproszę taką porcję, tak już,bo w brzuchu burczy od patrzenia :)
I się wzięłam obśliniłam przez Ciebie:)
Ale to pycha Aga! :)
A co mówimy niepietruszkożercom ? Że to co? ;-)
Majko ależ kasza gryczana to samo zdrowie ;)
Aniu z lasu ;)
Jadziu częstuj się
Aciri no wiesz Ty co ;)
Majanko, że to np. bazylia ;p
Majko ależ kasza gryczana to samo zdrowie ;)
Aniu z lasu ;)
Jadziu częstuj się
Aciri no wiesz Ty co ;)
Majanko, że to np. bazylia ;p
jak nie lubię gulaszy to taki z chęcią bym zjadła ;3
jak nie lubię gulaszy to taki z chęcią bym zjadła ;3
Oczywiście, że to nie-pietruszka :) No i ja jeszcze musiałabym dodać, że to nie-kasza ;)
a ja nigdy nie jadłam kurek:(
MNiam, to by mi smakowało :)
A ja kurki kocham nad życie i ubolewam , że dawno nie miałam z nimi do czynienia…;(
Lady to się cieszę :)
Kabamaiga no tak, tu nie wiem jak to przeszło, bo kasza też z oporami wchodzi ;)
Karola serio?!
Grażynko :*
Malwinko ja zrobiłam zapasy ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Właśnie kończę gotować danie Twego pomysłu – muszę przyznać, że wygląda i pachnie apetycznie. Nie mogę się już doczekać degustacji! :) ani
Cieszę się przeogromnie :)))) ja dziś kupiłam kurki i pewnie powtórzę danie :)