Sedliacka omeleta
Z Czech nasi blogowi poszukiwacze nowych smaków i wrażeń, ruszyli na podbój bliskiej odległościowo, a także pod względem kulinarnym Słowacji, z resztą „Czechosłowacja” mówi sama
Z Czech nasi blogowi poszukiwacze nowych smaków i wrażeń, ruszyli na podbój bliskiej odległościowo, a także pod względem kulinarnym Słowacji, z resztą „Czechosłowacja” mówi sama
Zupa mleczna z makaronem ahhh, zakochałam się! Są takie noce, gdy nie mogę spać. Najpierw przewracam się z boku na bok, później włączam telewizor i
Tak naprawdę z natury to wredna ze mnie kwoka. Na zewnątrz milutka, potulna i różowiutko słodka, a w środku zadziorna małpa lubiąca niekiedy lubiąca dopiec
Wstyd mi i to bardzo, bo Zimowy Festiwal Zupy prawie dobiega końca, a ja tylko jedną zupę uwarzyłam. Wstyd mi zwłaszcza przed Oczkiem, słynną zupoholiczką.
Czuję każdą częścią mojego ciała, każdym pierwiastkiem go budującym, że budzi się we mnie zwierzę i obawiam sie, ze to leniwiec jest. Nic mi się
Dla większości z was już po świętach. Jednak nie dla mnie, dla mnie dopiero zaczęło się świętowanie. W końcu jestem we własnym domku, po prawie
Czuję się jak na zesłaniu! W klitce z jednym oknem, harmonijką zamiast drzwi (z resztą ciągle zamkniętymi, ale o tym później) i zagraconej do granic
Ostatni dzień Bananowego tygodnia…I jak ja to przeżyję pytam co rusz samą siebie…Oj myślę, że dam radę, po prostu przedłużę ten tydzień, a raczej znów
Śledź moje profile w mediach społecznościowych