Zupa grzybowa z suszonych grzybów

Na początku mojej przygody z gotowaniem postanowiłam zrobić zupę grzybową taką jak robi moja babcia.
Prób było kilka, niekoniecznie udanych, po czym na jakiś czas zapomniałam o babcinej zupie grzybowej z lanymi kluseczkami.
Zup jadam mało, a grzybową jadałam będąc w odwiedzinach w Toruniu i to mi wystarczało.
Ostatnio, chcąc się rozgrzać w te jesienne mrozy, znowu naszła mnie ochota na zupę grzybową z kawałkami suszonych grzybów i lanym ciastem.

Taka zupa grzybowa z suszonych grzybów z lanymi kluskami idealnie sprawdzi sie na wigilijnym stole, gdzie zamiast barszczu z uszkami czy zupy rybnej, podacie coś nowego, moim zdaniem bardziej świątecznego, bo święta kojarzą mi się z aromatem grzybowym.

 

Zupa grzybowa z suszonych grzybów

Zupa się udała, smakowało natomiast rewelacyjnie i naprawdę rozgrzewało :) Ja zupę grzybową z suszonych grzybów mogłabym jeść codziennie, naprawdę chyba nigdy mi się nie znudzi. W lecie jej nie robię, wtedy wolę lekkie zupy kremy, np. krem z cukinii czy z zielonego groszku.

Zupa grzybowa z suszonych grzybów z lanymi kluseczkami

3 porcje

  • 1/2-1 szklanka suszonych grzybów
  • włoszczyzna: 2-3 marchewki, korzeń pietruszki, kawałek selera
  • cebula
  • ząbek czosnku
  • oliwa do smażenia
  • śmietana
  • ziele angielskie
  • pieprz
  • liść laurowy
  • sól

lane kluseczki

  • jajko
  • 3 łyżki mąki
  • trochę mleka

Grzyby zalej gorącą wodą i odstaw na 15-30 minut. Potem ugotuj w tej samej wodzie do miękkości. Przecedź przez sito z drobnymi oczkami, ale nie wylewaj wody, przecedzenie ma na celu pozbycie się nieczystości.

Marchewki, pietruszkę i seler obierz, umyj i pokrój w mniejsze kawałki.

Cebulę i czosnek obierz i drobno posiekaj, zeszklij w dużym garnku. Dodaj pokrojoną włoszczyznę i przesmaż dosłownie 1 minutę. Zalej gorącą wodą (ok. 500- 2 szklanki), dodaj ziele angielskie, 2 listki laurowe, pieprz i szczyptę soli. Gotuj pod przykryciem na małym ogniu aż warzywa będą miękkie a wywar przejdzie ich aromatem (ok. godziny). Wyciągnij warzywa, możesz je pokroić w kostkę i dodać do zupy jeśli lubisz, ja wyjęłam, zostawiłam tylko 2 kawałki marchewki.

Dodaj pokrojone w paski ugotowane grzyby i wodę z gotowania. Gotuj jeszcze ok. 10 minut.
Jeśli chcesz zabielić zupę to do kubeczka wlej 2 łyżki śmietany i trochę gorącej zupy, wymieszaj i potem wlej do zupy. Szybko wymieszaj. W ten sposób unikniesz zwarzenia się śmietany.

Lane kluseczki
W kubeczku wymieszaj dokładnie jajko z mąką i dodaj łyżkę albo dwie mleka. Ma powstać gładkie ciasto o konsystencji trochę gęstszej niż na naleśniki. Ciasto wlewaj cienkim strumieniem do gotującej się zupy. Daj im się pogotować ok. 1 minutę.
Gotowe!

 

Uwagi:

– zamiast lanych klusek możecie użyć dowolnego rodzaju makaronu, najlepiej krótkiego. Mogą to być nitki, gwiazdki, muszelki, literki.  Ja najbardziej lubię zupę grzybową z lanymi kluskami, ale czasem po prostu nie chce mi sie ich robić, choć tak naprawdę roboty tu nie ma dużo.

– spotkałam się z wersją tej zupy, gdzie grzyby są mielone- to jednak nie dla mnie. Ja wolę czuć kawałki suszonych grzybów z zupie i drobno je siekam, nigdy nie mielę. To nie ma być krem, to ma być zupa z wkładką, z czymś do pogryzienia.

– jesli chcecie zrobić bardziej sycącą zupę ugotujcie ją na mięsie i wrzućcie do niej kawałki ugotowanego mięsa. Możecie też dodać kawałki ziemniaków i marchewki.

Przepis się spodobał? Zupa smakowała? Podziel się nim ze znajomymi, na pewno będą Ci wdzięczni! Ja też :)

 

pobierz ebook najlepsze przepisy z bloga

 

A teraz siedzę sobie u babci i testuję nową zabawkę, czyli moje ukochane Samsung Galaxy, tym razem Beam z projektorem… fajny, szybki, przyjazny, ale chyba wolę ukochane Galaxy Note ;)

 

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

56 odpowiedzi

  1. Zrobiłam wg przepisu, dałam ciut więcej wody, dałabym więcej grzybów (ale to sprawa indywidualna). bardzo dobra. Dla mnie sitko kiepsko oddziela „zanieczyszczenia” grzybów, następnym razem coś innego wymysle.Polecam

    1. Też mnie to zastanowiło. Grzyby powinny być czyste a przecedzenie pozwala delikatnie zlać wodę z gotowania grzybów pozostawiając na dnie naczynia np. ziarenka piasku. Nie kupiłbym grzybów z igliwiem i innymi niespodziankami.

  2. Zdecydowanie najlepsza zupa !!! Kocham jeść i zbierać grzybki. Często w domu robimy, a jak na mieście to jemy w Oliwie i Papryce bo tam jest najlepsza zupa grzybowa z tych restauracyjnych :D !

Dodaj komentarz