faszerowane ziemniaki zapiekane

Ziemniaki faszerowane pieczarkami

Prosty obiad lub sycąca przekąska? Świetnie sprawdzą się ziemniaki faszerowane – np. ziemniaki faszerowane pieczarkami.

Lubicie czasem urozmaicać sobie życie?
Ja lubię.
Lubię czasem zrobić coś innego, czasem coś szalonego, a czasem po prostu mniej zwyczajnego.
Jak to mówią… aby życie miało smaczek… No dobra, aż tak nie urozmaicam sobie życia, ale w kuchni lubię eksperymentować i tworzyć.
Lubię z prostych rzeczy zrobić coś bardziej ekskluzywnego, bardziej wykwintnego, coś niecodziennego…
Na przykład takie ziemniaki na obiad? Niby można je ugotować, upiec, usmażyć, jest jakaś tam różnorodność.

ziemniaki faszerowane

A gdyby je tak nafaszerować czymś i zapiec? Połączyć 2 w 1- ziemniaki+ dodatek do nich?
Ugotować, wydrążyć i wypełnić… przesmażonymi pieczarkami na ten przykład?
Mi się takie urozmaicenie bardzo podoba, a jeszcze bardziej mi smakuje!

Najlepsze na ciepło, z zimny sosem jogurtowym, albo jak u mnie z jogurtowo-pomidorowym o czosnkowym aromacie. Do tego kawałek mięsa lub też nie, bo same w sobie są bardzo sycące :)


Zobacz inne przepisy na przekąski:


Przepis bierze udział w konkursie Kulinarny Blog Roku 2012. Będę wdzięczna za głosy :)

 

faszerowane ziemniaki zapiekane

Zapiekane ziemniaki faszerowane pieczarkami

dla 2 osób

  • 3 duże ziemniaki
  • 200g pieczarek
  • mała czerwona cebula
  • zioła prowansalskie
  • sól, pieprz
  • masło
  • 3 łyżki startego żółtego sera

sos jogurtowo-pomidorowy

  • 100ml jogurtu naturalnego
  • łyżka przecieru pomidorowego lub keczupu
  • ząbek czosnku
  • sól, pieprz, zioła prowansalskie

Ziemniaki dokładnie myjemy, przekrawamy na pół i gotujemy w osolonej wodzie.

Przelewamy zimną wodą.

Pieczarki i cebulę obieramy.

Cebulę drobno siekamy i szklimy na maśle. Pieczarki kroimy w plasterki i dodajemy do cebuli. Doprawiamy szczyptą soli, pieprzu i ziół prowansalskich. Smażymy do odparowania płynów.

Z połówek ziemniaków delikatnie wydrążamy środek (nie za dużo), ziemniaczany miąższ mieszamy z pieczarkami i powstałą masą wypełniamy połówki ziemniaków.

Na wierz sypiemy sporą ilość żółtego sera i zapiekamy w 180 stopniach do rozpuszczenia się sera.

Ja podałam z sosem jogurtowo-pomidorowym przygotowanym z jogurtu, zmiażdżonego ząbka czosnku i przecieru pomidorowego- całość doprawiłam solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.

 

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

28 Responses

  1. Hello outstanding blog! Does running a blog like
    this require a large amount of work? I’ve virtually no knowledge of coding but I had been hoping to start my
    own blog soon. Anyhow, should you have any suggestions or tips for new blog
    owners please share. I understand this is off subject but I just had
    to ask. Many thanks!

Dodaj komentarz