Restauracje serwujące ramen mnożą się na świecie jak grzyby po deszczu. To jedno z najbardziej rozpoznawalnych dań kuchni japońskiej, które wywodzi się z chińskiej tradycji kulinarnej. Słowo pochodzi od chińskiego słowa „lamian” oznaczającego tradycyjny makaron przyrządzany z mąki pszennej, który dodawany był do różnych zup. Wraz z międzynarodową modą na ramen po japońsku, w Polsce na popularności wciąż zyskuje ramen po góralsku. Ludzie są zachwyceni smakiem i polecają ramen z oscypkiem. Warto spróbować?
Sycąca zupa, którą można przygotować dosłownie ze wszystkiego, szybko podbiła serca smakoszy na całym świecie. Kluczową rolę w ramenie odgrywa makaron. Zupa stała się japońskim fast foodem będąc pierwowzorem błyskawicznych potraw w kubeczkach, które zalewa się wrzątkiem.
Spis treści
ToggleRamen po polsku
Oprócz makaronu podstawą ramenu jest aromatyczny bulion. Rodzaje bulionów, a nawet makaron różnią się także w zależności od regionu Japonii. W klasycznym ramenie poza makaronem znajdziesz glony wakame, moyashi (kiełki fasoli), chashu (plastry pieczonej wieprzowiny), glony nori, gruby szczypior, a także jajko ugotowane na twardo lub półtwardo (często z marynatą z sake, cukru, wina, wody oraz sosu sojowego) oraz plasterek naruto-maki (pasta rybna, która po przekrojeniu przypomina kształtem gwiazdkę z różową spiralą w środku).
Oryginalny makaron do ramenu wytwarzany jest z mąki pszennej, soli i wody z użyciem tradycyjnych maszyn. Przyrządzając potrawę w warunkach domowych, można go zastąpić makaronem jajecznym, gryczanym lub udonem – ugotowanym al dente. Przygotowanie ramenu wymaga cierpliwości. Najlepszy, esencjonalny bulion można uzyskać dopiero po kilku godzinach gotowania.
Chociaż ramen każdy robi po swojemu, to można wyróżnić kilka najpopularniejszych odmian: klarowny i lekki bulion shio, wieprzowy, kremowy i tłusty tonkotsu ramen, intensywny, ciemny shoyu ramen, a także kremowy bulion na bazie pasty miso. Na naszym rynku na popularności zyskuje ramen po polsku – panda ramen, yatta ramen oraz ramen po góralsku.
Jak zrobić ramen w domu
Jeśli wyczerpały ci się ciekawe pomysły na obiad, spróbuj przyrządzić ramen wege. Do przyrządzenia potrawy potrzebne będą dwa litry bulionu warzywnego, 150 g chińskiego makaronu mie (długie, cienkie nitki), 30 g grzybów mun, marchewka, kalarepa, łyżka pasty miso, łyżka sosu sojowego oraz łyżeczka wodorostów wakame. Smażone tofu otrzymasz ze 200 g wędzonego tofu, łyżki oleju sezamowego, łyżeczki sosu sojowego oraz łyżeczki soku z limonki.
Na wstępie grzyby mun zalej wrzątkiem i odstaw na 20 minut, po czym odcedź i pokrój w paski. Marchewkę pokrój w słupki, kalarepę w plasterki, a tofu w plastry. Na patelni rozgrzej olej sezamowy, dodaj sos sojowy i sok z limonki. Smaż plastry tofu z obu stron aż nabiorą złotego koloru. Zagotuj bulion, dodaj pastę miso, sos sojowy i wymieszaj.
Regionalny ramen przepis
Ramen z regionalnymi składnikami to potrawa, którą możemy pochwalić się światu jako nasza propozycja na ramen fusion. Sekretna receptura polega na dodaniu dużej ilości warzyw i orientalnych przypraw oraz bardzo długim gotowaniu. Potrawę można zamrozić, by cieszyć się jej smakiem zimą lub wykorzystać ją jako skondensowana baza do sporządzania zup w innych dniach tygodnia.
Do ramenu po polsku potrzebujemy golonkę z indyka, marchewkę, pietruszkę, por, cebulę, korzeń selera, łodygi selera naciowego, kawałek dyni, suszone grzyby, czosnek, świeży imbir, kurkumę, lubczyk, sos sojowy, goździki, liście laurowe, ziele angielskie, jałowiec oraz sól i pieprz do smaku.
Na wstępie umyte mięso wkładamy do garnka, zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia. Po lekkim wystudzeniu wyjmujemy mięso i płuczemy w zimnej wodzie, aby pozbyć się szumowin. Podgotowane golonki wrzucamy do czystego garnka, obrane warzywa kroimy wzdłuż i również dodajemy do mięsa. Na koniec do garnka wrzucamy wymoczone uprzednio grzyby.
Ramen z polskimi dodatkami
Całość zalewamy wodą, dodajemy wszystkie przyprawy, doprowadzamy do wrzenia, a następnie na małym ogniu gotujemy dwie godziny. Przyprawiamy solą i pieprzem. Po tym czasie bulion odcedzamy na sitku. Obieramy golonki z indyka i kroimy na mniejsze kawałki. Wyrzucamy skórę i kości oraz warzywa oprócz marchewki i pietruszki, które płuczemy i kroimy w kostkę, a grzyby w paski.
Pokrojone mięso układamy na talerzu, dodajemy marchewkę, pietruszkę i grzyby, ale także jajka na twardo, ulubione gotowane warzywa (np. brokuł) oraz makaron ryżowy, a następnie zalewamy wszystko ciepłym bulionem i posypujemy zieloną pietruszką lub szczypiorkiem.
Przepis na ramen po góralsku
Niektóre restauracje na Podhalu czy w Beskidach mają w karcie ramen z kapustą kiszoną, gotowany na wędzonce, z jajkiem, owsem i hałuskami. W karcie jednej z restauracji w Wiśle spotykamy ramen z regionalnymi składnikami. Nietypowy przepis na ramen składa się z makaronu ryżowego ugotowanego według instrukcji na opakowaniu, boczku długo gotowanego, sałaty pak choi, cebulki dymki, jajka ugotowanego na półtwardo, suszonych śliwek, podgrzybka oraz bulionu warzywno-wołowego.
Na wstępie ugotowany, a następnie podsmażony boczek kroimy na mniejsze kawałki, szatkujemy pak choi i dymkę. Wszystkie składniki układamy na dnie miski, dodajemy pokrojone na pół jako oraz wrzucamy kilka suszonych śliwek i pokrojonego na części podgrzybka. Taki ramen z polskimi dodatkami posypujemy ziarnami sezamu, a na koniec wlewamy do miski bulion. Inny nietypowy przepis na ramen to góralski ramen z oscypkiem.