Lubię ryż, bo można go jeść i na słodko i na słono. Dziś ryż na słodko, dziś ryż z dynią i orzechami. Idealny na śniadanie, deser lub podwieczorek.
Przyznam, że dynię spróbowałam pierwszy raz. Jakoś wcześniej nie miałam okazji jej jeść, a ponieważ natrafiałam na wiele przepisów z dynią i jako, że sezon na dynię się zaczął to okazja jest idealna. Postanowiłam upiec dynię, bo pieczona dynia ma lekko słodkawy smak i kremową konsystencję. Gdy ją upiekłam i spróbowałam postanowiłam połączyć ją z neutralnym w smaku ryżem oraz lekko podprażonymi orzechami i pestkami. Dodałam też trochę suszonej żurawiny dla wzmocnienia słodkiego smaku i nadania daniu radosnego koloru.
Jak upiec dynię? To bardzo proste, instrukcję możesz przeczytać w moim wpisie „jak upiec dynię”, a filmik masz poniżej. Mam nadzieję, że Ci się przyda:
https://www.youtube.com/watch?v=TNcsA1LQlO4
Z dyni możesz zrobić mnóstwo przepisów, poznaj moje ulubione przepisy na dynię:
A teraz zapraszam na ryż z dynią i orzechami na słodko!
Ryż z dynią na słodko
1 porcja
- 60 g brązowego ryżu
- 250 g miąższu dyni
- 8 g słonecznika
- 10 g orzechów laskowych
- 15 g suszonej żurawiny lub rodzynek
- cynamon, łyżeczka miodu gryczanego
Nagrzać piekarnik do 200 stopni. Ugotować ryż- wg. przepisu na opakowaniu lub własnych widzi-misie. Dynię pokroić w kostkę i wstawić do piekarnika. W tym czasie orzechy i słonecznik uprażyć, rodzynki pokroić na mniejsze kawałki (zawsze tak robię). Gdy dynia będzie miękka (ok.30-40 min- w zależności od wielkości), wyciągnąć ją z piekarnikowego piekła i dodać do ugotowanego, odcedzonego ryżu. Dodać bakalie, cynamon i miód. Wymieszać i wcinać.
Powiem, że smakowało, mimo że sama skombinowałam to danie. Jednak mam kilka uwag do samej siebie, tak na przyszłość, bo na pewno jeszcze to zrobię:
– nie krój dyni w cienkie plasterki zamierzając ją upiec- znowu spalisz
– jak prażysz orzechy/słonecznik to nie siadaj do komputera, bo orzechy nie są tanie, a Ty potrafisz je spalić,
– nie lubisz miodu! i jeśli chcesz dodać odrobinę dla słodyczy, to odrobinę a nie kilka łyżeczek
– lubisz pieczoną dynię ;)
7 Responses
Ciesze sie, ze dynia Ci zasmakowala :)
Teraz juz z pewnoscia nie bedziesz mogla bez niej zyc! Tak jak ja :D
Pozdrawiam serdecznie!
Widze ze dynia blogi ”zaatakowala” :) i u Ciebie rowniez pyszne pomaranczowe warzywko rzadzi na talerzu :)
Pozdrawiam!
„nie siadaj do komputera, bo orzechy nie są tanie, a Ty jeszcze nie znalazłaś bogatego męża ;)”
haha! nooo Kochana- dobry ten tekst ;))
bea – o tak zasmakowała i to jak :)
notme- tak rządzi, jutro też będzie :)
zemi – taka prawda ;-)
Jak się już raz spróbuje dyni – to koniec! Klamka zapadła! ;-) Fajny ten ryż i do tego zdrowy. :)
O toooo fajne:-) podoba mi się ten pomysł i na pewno upichcę sobie taką dyniowo ryżową smakowitość.
polecam, naprawdę pyszna, zresztą jak cos mi nie wychodzi lub jest niesmaczne to to tu piszę :)