Jak się zapewne domyślasz lubię kurczaka. Nie tylko dlatego, że tak mnie nazywają, ale po prostu kurczak jest smaczny, szybki w przygotowaniu i można z nim eksperymentować na wiele sposobów.
Lubię też suszone pomidory i często pojawiają się w mojej kuchni – w sałatkach, jako nadzienie do np. roladek z kurczaka czy też w daniach z makaronem. Jeśli lubię i kurczaka i suszone pomidory to czemu ich nie połączyć w jednym daniu? Nadziewałam już nimi piersi z kurczaka, a teraz postanowiłam zrobić polędwiczki z kurczaka z sosem z suszonych pomidorów.
Tak się akurat dobrze składa, że mięso z kurczaka jest bogate w białko, które jest wskazane w diecie podkręcającej metabolizm – a ja na takiej jestem. Ponadto drób jest bogaty w żelazo, potas oraz witamin z grupy B (także aktywnej biologicznie witaminy B12, która występuje tylko w produktach pochodzenia zwierzęcego, dlatego mimo eksperymentów z wegańskimi daniami, raczej na weganizm nie przejdę).
Nie mam też obiekcji przed mięsem pakowanym przez producenta w hermetycznych opakowaniach. Dlaczego? Ano dlatego, że wiem że spełnia one wszelkie wymogi HACCP i często też ISO 22000 – to są takie standardy dot. żywności, które należy przestrzegać by nas nie zatruć – dosyć skomplikowane (wiem, bo robiłam z tego podyplomówkę ;)).
Z kurczaka najbardziej lubię podudzia i polędwiczki, bo są soczyste i trudno je przesmażyć i wysuszyć. Dlatego mój sos z suszonych pomidorów połączyłam właśnie z polędwiczkami.
Polędwiczki z kurczaka w sosie z suszonych pomidorów możesz podać z przesmażonymi ziemniakami, ryżem lub np. z kaszą jaglaną. Nie zapomnij też o warzywach – kolorystycznie pasować tu będzie coś zielonego, np. groszek, szparagi czy brokuły. Ja podałam z ryżem, groszkiem i pomidorami.
- 400g polędwiczek z kurczaka
- 6-8 suszonych pomidorów
- ¼ szklanki białego wina (półwytrawne) – można pominąć w wersji dla dzieci
- mała cebula
- 3 ząbki czosnku
- 2-3 łyżki kwaśnej śmietany (lub jogurtu naturalnego)
- sól, pieprz do smaku
- ½ łyżeczki ziół prowansalskich
- 1 łyżka słonecznika
- oliwa
- listki świeżej bazylii
- Mięso opłucz pod bieżącą wodą. Oprósz solą i pieprzem. Przełóż na patelnię z odrobiną oliwy i obsmaż z każdej strony. Przełóż na talerz.
- Czosnek i cebulę obierz, drobno posiekaj.
- Na oliwie (może być oliwa z zalewy z suszonych pomidorów) zeszklij cebulę, następnie dodaj czosnek i pokrojone w paski suszone pomidory. Przesmaż minutę ciągle mieszając, a następnie dodaj wino i duś pod przykryciem ok. 3 minuty.
- W kubeczku wymieszaj jogurt/śmietanę z 2 łyżkami sosu z patelni i całość ponownie przelej na patelnię. Dodaj usmażone polędwiczki, słonecznik i zioła prowansalskie. Duś pod przykryciem ok. 4 minuty i dopraw do smaku solą i pieprzem.
- Podawaj z ryżem lub kaszą oraz ulubionymi warzywami.
- Sos możesz zagęścić mąka ziemniaczaną.
Projekt finansowany ze środków Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego