Kapuśniak z kiszonej kapusty na żeberkach

W moim domu przepis na kapuśniak nie zmieniał się chyba od lat. Tradycyjnie kapuśniak z kiszonej kapusty na żeberkach podawany był z tłuczonymi ziemniakami jako pierwsze i drugie danie w jednym.

Babcia robiła często kapuśniak na żeberkach z ziemniakami w sobotę, gdy sama chciała odpocząć i nie spędzać pół dnia w kuchni – u nas zawsze musiały być dwa dania na obiad: zupa i drugie danie, wyjątek właśnie stanowiła sobota. W sobotę pojawiały się też takie szybkie dania jak naleśniki czy zupa ogórkowa z mięsem – tzw. mięsna wkładka, która miała stanowić drugie danie.

Kapuśniak z kiszonej kapusty na żeberkach podany z tłuczonymi ziemniakami idealnie łączył w sobie pierwsze i drugie danie – była zupa, było mięso, były ziemniaki i były warzywa. W dodatku zimową porą super rozgrzewał i dodawał energii – nie jest to dietetyczna i lekka zupa.

Ja bardzo lubię kapustę kiszoną i żeberka, więc kapuśniak z kiszonej kapusty na żeberkach bardzo mi smakował. Nawet jedzony z ziemniakami, a ziemniaki rzadko chciałam jeść. Ponieważ ów kapuśniak mi smakował postanowiłam spróbować odtworzyć babciny przepis na kapuśniak z kiszonej kapusty i chyba mi się udało. Mój kapuśniak wyszedł rewelacyjny!