Ostatnio polubiłam jajka faszerowane. Sprawdzam, co mam w lodówce, myślę co by mogło do tego jeszcze pasować, jakie składniki, przyprawy i wymyślam różne ciekawe farsze. Czasem kontrowersyjne, co u mnie jest na porządku dziennym, czasem tradycyjne.
Pamiętam, jak jako mała dziewczynka chciałam sama przygotować jakieś danie na Wielkanoc. W jakieś książce czy gazecie znalazłam przepis na faszerowane jajka. Jeden z farszów zawierał keczup i był czerwony, drugi dużo koperku i zielony. Jednak nie wyglądały zbyt apetycznie, gorzej wyglądały strasznie a ja chodziłam smutna, bo nikt nie chciał ich jeść. Teraz się temu nie dziwię, sama pewnie bym ich nie tknęła, ale wtedy to było dla mnie straszne. Ja się namęczyłam, sama przygotowałam potrawę, a nikt jej nie je!
Teraz moje faszerowane jajka może też nie wyglądają bardzo apetycznie, ale to chyba normalne. Teraz przynajmniej wiem, że są smaczne i mogę podać je na stół, patrzę bardziej obiektywnie ;)
Na ostatni dzień gotowania z jajkami w roli głównej postanowiłam przygotować jajka faszerowane. A czym? A no szpinakiem z czosnkiem. Podane z sosem z sera gorgonzola i posypane mielonymi orzechami włoskimi. Były naprawdę smaczne.
Idealne jako wykwintna przystawka na wielkanocny stół :)
Szpinakowe jajka z sosem gorgonzola
– jajka
– szpinak mrożony (lub świeży)
– pół ząbka czosnku
– świeżo zmielony czarny pieprz
– ser gorgonzola, ok. 20 g
– łyżka mleka
– łyżeczka jogurtu
– łyżeczka mielonych orzechów włoskich
Jajka ugotować na twardo. Szpinak rozmrozić na patelni i połączyć ze zmiażdżonym czosnkiem oraz pieprzem.
Do rondelka wlać mleko i rozpuścić w nim ser.
Jajka przekroić na połówki, żółtka wymieszać ze szpinakiem i jogurtem. Masą napełnić białka jaj. Skropić sosem (co za dużo to niezdrowo ;) ) i posypać orzechami.
25 odpowiedzi
Princess te jaja mnie przekonują – szpinak, achhhhh :)))
buziaki
Piękne kolory i połączenie smaków. Mniam!
dziękuje dziewczyny :)
Agnieszko:)
Super farsz, koniecznie muszę go wypróbować…szpinak, czosnek i ser ,mniamuśne połączenie:)
Widzę że świetnie poradziłaś sobię z komentarzami w bloog.pl :)Mnóstwo ludzi nie komentuje naszych wpisów , bo ich odrzuca… a tu wystarczy pozostawić puste miejsce lub wpisać cokolwiek innego ,tylko nie adres http :)
Kuchareczko dziękuje :)
Co do komentarzy to ja na to nie wpadłam, ktoś mi powiedział, ze to działa nie pamietam niestety kto.
O, fajowe jajca :) Takiego farszu jeszcze nie jadłam… A faszerowane jajka uwielbiam, tak jak Ty :) Mniam :)
Casiu i to kolejna rzecz która przemawia za wspólnym mieszkaniem ;)
No właśnie! A Ty ciągle nie przyjechałaś! ;)
bo ja wstydliwa, potrzebuję zaproszenia na piśmie z dokładnym czasem i miejscem przybycia ;p
Ja też wstydliwa, więc nie mam odwagi się tak przypominać i upominać ;)
Szpinakiem to my chyba jeszcze jajek nie faszerowaliśmy, a na pewno muszą być pyszne!!
Casiu wiesz czym to grozi ;)
Grumko były, spróbujcie :)
Gorgonzolą to ja jeszcze jajek nie faszerowałam. Ale wszystko przede mną. Przepis do wypróbowania na święta, koniecznie :)
połączenie szpinaku i czosnku bardzo lubię
jadłam je w wersji z jajkiem smazonym,
ale takie faszerowane na pewno by mi smakowało
no ja jeszcze nie zaczelam faszerowac jajek, ale po Twoim wpisie chyba czas zaczac :-))
Mmmm, mniamuśne połączenie smaków :)
Buziaczki poniedziałkowe Princess :*
Myszko a polecam polecam :)
Asiejko to połączenie to klasyka, ciężko mi sobie wyobrazić szpinak bez czosnku
Cudawianki zacznij zacznij, p.s.3. super że wróciłaś :)
Tilli dziękuje i wzajemnie
Ojej, sliczne te jajeczka ! Smakowałyby mi baaaardzo!:)))
połączenie moich ukochanych smakow!!!!
to zróbcie dziewczyny, naprawdę smaczne były
bardzo udane połączenie, Aga! Zapisuję sobie.
Aniu na zdrowie :)
Aga cudne, smaczne muszą być takie jajka!. Uwielbiam połączenie szpinak + czosnek + jajka. No! skusze się. :)
Pozdrawiam!
a skuś skuś!