Ciasteczka kawowe z pomarańczą

Słodkości, słodkości, słodkości.
Duż ich tu ostatnio.
A to tarta z serem ricotta, a to ciasteczka, a to muffinki.
Tak mnie jakoś na słodkie wzięło.
Trzeba to będzie chyba przystopować, w końcu wakacje się zbliżają!

Trzeba to będzie chyba przystopować, w końcu wakacje się zbliżają!
Grunt to jeść te słodkości z głową, choć czasem to bardzo trudne.
Zwłaszcza jeśli posmakują, a człowiek (ew. kurczak) wmawia sobie, że potrzebuje trochę osłodzenia życia ;) W sumie każde wytłumaczenie łakomstwa jest dobre ;)

Te ciasteczka piekłam na spotkanie przy grillu. Dodatek kawy bardzo mi się spodobał, ciasteczka nabrały swoistego charakteru. Nie były wcale gorzkie, ani mocno kawowe. Były wyraziste smaku. Zeszły ze stołu bardzo szybko!
P.S. przypominam o zabawie konkursowej na blogu Pasta&Basta

 

Wyciskane ciasteczka kawowo-pomarańczowe

  • 200g mąki pszennej
  • 150g miękkiego masła
  • 75g cukru pudru
  • żółtko
  • 1-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • łyżeczka cukru waniliowego
  • 3 łyżki soku pomarańczowego
  • skórka starta z jednej pomarańczy

Masło utrzeć mikserem z cukrem pudrem. Stopniowo dodawać mąkę, żółtko, cukier waniliowy, skórkę pomarańczowa i sok pomarańczowy. Na koniec dodać kawę. Wyrobić gładką masę.

Szprycą wyciskać ciasteczka na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia- ciasteczka spłaszczają się w czasie pieczenia, więc sugeruję wyciskać je w większych odstępach.
Piec ok. 180 stopni Celsjusza ok. 15-20 minut.

 

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

35 odpowiedzi

  1. Witam wszystkich! W tygodniu skusiłam się i zrobiłam te ciasteczka. Chyba mi jednak nie wyszły takie, jakie powinny byc, dlatego wolę zapytać u źródła, co zrobiłam nie tak:
    1. po 20 min w piekarniku ciastka w srodku nadal wydawaly sie surowe; piekłam je 30 min, zeby były całkiem upieczorne
    2. ciastka wyszły bardzo twarde (czy to przez te 30 min?)
    3. wcale nie powiększyły swojego rozmiaru w czasie pieczenia
    4. surowe cisto wydało mi się za rzadkie – czy takie powinno byc?
    5. kawa miała być w formie suchej, czy płynnej?
    Będę wdzięczna za wskazówki :)

    1. Witaj :) dziękuję za tak konkretny komentarz, postaram się odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania/problemy
      1. wiesz to zależy od piekarnika, mój może mocniej/słabiej grzać, dlatego zawsze przy pieczeniu należy kontrolować czy nie przypiekają się za szybko, czy po podanym czasie w przepisie nie są surowe itp.
      2. obawiam sie, ze za długo piekłaś, widzisz, ciasteczka prosto z piekarnika często wydają się być surowe, są bardzo miękkie, jakby niedopieczone, dopiero jak ostygną twardnieją, stąd wyszły ci twarde
      3. no moje jak widać na zdjęciu są spłaszczone, rozpłynęły się na boki, gdy wkładałam je do piekarnika były to ładne, wysokie świderki, a w piecu padły i rozrosły się na boku
      4. jak bardzo rzadkie? ciasteczka wyciskane są szprycą więc jakąś tam płynność muszą mieć, ale nie jak jogurt czy śmietana- takie są za rzadkie
      5. kawa w formie suchej, najlepiej proszek kawy rozpuszczalnej :)

      pytaj jeszcze jeśli nie odpowiedziałam wystarczająco :)

  2. Bardzo Ci dziekuje za odpowiedz :) Ciastaka pachniały znakomicie i polaczenie kawy z pomarancza wydaje mi sie znakomite, dlatego na pewno jeszcze raz spróbuje je upiec. Tak mi sie wlasnie wydawalo, ze pieklam je za dlugo, ale to byl moj pierwszy raz i nie wiedzialam, ze po wyjeciu z piekarnika moga wydawac sie lekko surowe. Co do konsystencji ciasta, to owszem nie było takie rzadkie, jak śmietana, ale wolałam zapytac, zeby wiedziec na przyszłosć.
    Zrobię je raz jeszcze i dam Ci znać, jak mi poszło :)
    PS
    Bo zapach maja obłędny!

    1. cieszę się, że się nie zraziłaś. Widzisz z ciasteczkami czasem jest tak, że mimo, iż robisz zgodnie z przepisem to nie wychodzą.
      Pamiętam jak znajoma własnie wcyiagnęła kamienie z piekarnika, bo jak piekła i próbowała wydawały jej się surowe (miękkie bardzo), a gorące ciasteczka tak mają, twardnieją jak się ochładzają.
      Ciasto ma miękką konsystencję- nie da się jego rozwałkować, ale też nie jest płynne.
      Może daj ciut więcej mąki- ja użyłam typ 620 czyli bogatszą w białko, ale nie potrafie powiedzieć czy to wpływa na ciasteczka

Dodaj komentarz