 |
Na świecie jest jedna rzecz (do jedzenia), która zawsze sprawia, że jestem szczęśliwa. Mogłabym to jeść o każdej porze dnia i nocy, bez przerwy. Jest to serek wiejski :)
Jem go pod różnymi postaciami, z różnymi dodatkami, na słodko i na słono. Raz z owocami, raz z warzywami, ale najczęściej z orzechami właśnie :) Dziś na kolację, po długiej podróżny z drugiego krańca Polski, zrobiłam sobie pyszną kolację…Prosztą, szybką i zajefajną pod względem smakowym:) |
Serek wiejski z orzechami
- serek wiejski
- 25g płatków fitness(tych ciemnych)
- po 10g orzechów włoskich, nerkowca i ziaren słonecznika
Orzechy posiekac na mniejsze kawałki i uprażyć wraz ze słonecznikiem na suchej patelni. Do miseczki wsypać płatki, orzechy i słonecznik. Wymieszać z serkiem.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie to pyszne i jak kocham to danie :)
p.s. wróciłam i znów zaczynam eksperymentować ;)
8 Responses
Nerkowce są pycha! (powiedziała zemfi stukając w klawiaturę i przegryzając nerkowcem ;)
no ba! nerkowce są the best,a zaraz za nimi brazylijskie, migdały i makadamia :) ;p
Makadia nie jadłam…Jakoś się nie złożyło jeszcze ;)
makadamia są bardzo delikatne w smaku, a jednocześnie bardzo tłuste (ale zdrowo tłuste ;)). Wyczytałam, ze to najdroższe orzechy
zresztą poczytaj:
https://tnij.org/cdfo
Pyszny eksperyment, chyba zaraz zjem taki na śniadanie :)
A ja myślałam, że orzechy pinii po 88 zeta za kg w Almie nic nie przebije. Ciekawe po ile te stoją…
no w Almie (jak widzę na stronie) ceny tych paczkowanych są takie jak wszędzie czyli od 8-15zł za 100g
No ładny rozrzut, 8 a 15 to taka tyci jednak różnica jest ;)