Po świętach, tłustej białej kiełbasie czy słodkich mazurkach i paschach, pora na cos lżejszego.
Ja zwykle po takim świątecznym obżarstwie przerzucam się na sałatki.
Sałatki, które mnie nasycą, ale też pozwolą odpocząć żołądkowi.
Bardzo lubię sałatki z dodatkiem brokuł i pieczarek.
Dodaje do nich jakiś ser, np. fetę czy mozzarellę, jakieś mięso- zwykle pieczonego lub smazonego kurczaka, a czasem także orzechy lub ziarno słonecznika.
Dziś wybrałam wersję z serem mozzarella, mixem różnych sałat, smażoną piersią z kurczaka, no i oczywiście brokułami i pieczarkami. Wszystko polałam sosem na bazie jogurtu.
Mam taki patent na pieczarki- by nie zmniejszyły za bardzo swojej wielkości podczas smażenia, wrzucam je na bardzo rozgrzaną patelnię i ciągle nią potrząsając przesmażam kilka minut. Pieczarki zachowują swój kształt i wielkość, a nie są surowe.
A pamiętacie jeszcze Hirka? Ptaszysko żyje i ma się dobrze, choć dziób nie odrósł niestety ;)
Sałatka z kurczakiem, brokułami i pieczarkami
2 porcje
- mix sałat-150g
- pierś z kurczaka
- 200g różyczek brokuł
- 250g pieczarek
- 2 pomidory
- 50g sera mozzarella
- 2 ząbki czosnku
- jogurt naturalny
- sól, pieprz, zioła prowansalskie, papryka mielona słodka i ostra
- mleko
- oliwa
Pierś z kurczaka opłukać, pokroić w mniejsze kawałki i obtoczyć w mieszance soli, pieprzu, ostrej i słodkiej papryki mielonej. Zalać mlekiem i odstawić na 15-30 minut- mleko sprawi, że piersi po usmażeniu nie będą suche. Po tym czasie mięso usmażyć na odrobinie oliwy.
Brokuły ugotować na parze- ja zwykle wlewam odrobinę wody na dno garnuszka i gotuję na dużym ogniu pod przykryciem ok. 5 minut- powstała para ugotuje brokuły.
Ząbek czosnku obrać i drobno posiekać, zeszklić na odrobinie oliwy, po czym dodać obrane i pokrojone w grubsze plasterki pieczarki. Smażyć kilka minut co jakiś czas mieszając do odparowania płynów. Odstawić do przestygnięcia.
Pomidory umyć i pokroić w kostkę.
Mozzarellę pokroić w kostkę.
Z jogurtu i zmiażdżonego ząbka czosnku przygotować sos. Doprawić do smaku solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.
Na talerzach rozłożyć sałatę, na nią położyć pomidory, pieczarki, ser, mięso. Polać przygotowanym wcześniej sosem jogurtowo-czosnkowym.
14 Responses
super obiad na diecie :)
nie tylko na diecie :)
Ptak się pokazał! A myslałam,że odfrunął.
;)
Fajnie,że jest :)
honorowe miejsce zajmuje w nowym Kurniku :)
Kto mu dał… w dziób? ;)
no kto? sam se dał ;)
obiad jak znalazł po świątecznym obżarstwie:) mmm
polecam :)
Bardzo lubię różna sałatki. A po świętach przyda się coś lekkiego ;-)
No ja w tym tygodniu tylko na salatkach :-)
Przepyszna sałatka:-) Wygląda bardzo kusząco:-)
dziekuje :)
Fajna, wiosenna sałatka :)
ciesze się, że podoba się :)