Quinoa z czerwoną kapustą i pistacjami

Dlaczego czerwona kapusta tak się nazywa?
Ona w żadnym wypadku nie jest czerwona!
To raczej fiolet, do czerwieni temu daleko.
Proszę mnie oświecić, bo mnie to bardzo nurtuje, a ja nie lubię jak mnie coś nurtuje i nurtuje i nurtuje…
Może wujek G. będzie wiedział, ale Wam bardziej ufam, o!
A teraz idę jeść i wierzę, że zabijecie tą moją niewiedzę ;)

 

 

Quinoa z czerwoną kapustą i pistacjami
1 porcja
50 g quinoa
czerwona (fioletowa!) kapusta
garść pistacji bez łupinek
czosnek
świeża bazylia
pieprz, sól
Quinoa ugotować. Kapustę posiekać (oczywiście nie całą główkę, tyle ile zjemy). Podobnie postąpić z pistacjami i bazylią. Czosnek zmiażdżyć i drobno posiekać. Wszystkie składniki wymieszać, doprawić solą i pieprzem.

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

14 odpowiedzi

  1. zawsze lubiłam czerwoną kapustę, ale rzadko pojawiała się u mnie w domu. W całej rodzinie zawsze przygotowywało się nielubianą przeze mnie bialą.
    No ale teraz, kiedy to ja króluję w kuchni, nadrabiam braki ;)

  2. Anonimowy, wikipedia mówi, że kolor modry to intensywny niebieski/błękitny, więc też się coś nie zgadza ;)
    Ale nieważne, jakby tej kapusty nie nazywać – i tak jest pyszna :)

  3. Aniu no fakt, facet!

    Majanko dziękuję :)

    Zemfi no wiem właśnie ;)

    Grażynko cieszę się :)

    Monami i tak trzymać :)

    Anonimowy to do mnie nie przemawia ;)

    Mania no fakt, bardzo ją lubię :)

  4. Zgadzam się z Anią, to jakiś facet musiał wymyślić nazwę dla tej kapusty. Ja do ów fioletowej główki jestem zrażona po przedszkolu, a mój Połówek po skonsumowaniu w odległej przeszłości zasłoikowanej marketowej surówki. W tym roku robiłam do niej jedno podejście i okazało się..że jest smaczna;) Choć było sporo oporów.

    pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *