Pytacie gdzie jestem.
A no tu jestem. Bo niby gdzie mam być? Jestem tu w Kurnikowie, czyli w pałacyku na kurzej łapce w Piernikowie.
Ale wiecie, jak się ma taki makaron, to ciężko znaleźć czas na inne rzeczy. On nie dość, że ciekawie i apetycznie wygląda, to jeszcze pochłania człowieka do reszty, skupia na sobie całą uwagę i nie ma się czasu na inne rzeczy ;)
Ale ja jestem, tu właśnie, i powiem więcej, nie tylko jestem, ale i oddycham i nawet jem. A jem smacznie i zdarza się, że zdrowo jem. A skąd wiem, że zdrowo jem? Bo jeśli połączy się same zdrowe rzeczy, takie jak brązowy ryż, pomidorki i świeże zioła, to musi być zdrowo. Nie ma rady, zdrowo i już!
Nawet makaron jem w wersji całkiem zdrowej. Bo i al dente, bo i z sezonowymi warzywami. W takiej wersji inaczej niż zdrowo nie może być i już. Ale o tym na Paście i Baście :)
Śródziemnomorska sałatka z brązowego ryżu
za Agnieszką, w nawiasie moje modyfikacje i ilość składników na 1 porcję
3 szkl wywaru warzywnego (1 szklanka)
2 łyżeczki oliwy extra virgin (1/2)
1 cebula posiekana w drobną kostkę (mała)
1 i 1/2 szkl (300g) brązowego ryżu o średniej długości ziarenkach (70g)
1 łyżeczka startej skórki cytrynowej (1/2)
2 ząbki czosnku zmiażdżone (1)
1/3 szkl płatków migdałowych zrumienionych na suchej patelni (łyżka)
1/2 szkl suszonych pomidorów dobrze odsączonych z oliwy , grubo posiekanych (kilka)
1/2 szkl czarnych wypestkowanych oliwek, grubo posiekanych (kilka)
1/2 szkl świeżej bazylii grubo posiekanej (parę listków)
1/2 szkl natki pietruszki drobno posiekanej (czubata łyżka)
200g pomidorków koktajlowych pokrojonych na polówki (1 zwykły)
Dressing cytrynowo-musztardowy:
2 łyżki soku z cytryny (1)
2 łyżki octu z białego wina (1/2 octy ryzowego i ½ octu balsamicznego)
2 ząbki czosnku, zmiażdżone (pominęłam, bo byłoby dla mnie zbyt czosnkowe)
2 łyżeczki musztardy Dijon (1)
Rozgrzewamy oliwę na dużej głębokiej patelni. Szklimy na niej cebulę, wrzucamy dobrze opłukany ryż, skórkę cytrynową i czosnek, jeszcze lekko przesmażamy i zalewamy wrzącym bulionem. Przykrywamy pokrywką i zostawiamy na maleńkim ogniu, aż ryż wchłonie bulion i będzie miękki. Mi to zajęło jedynie 20min, ale czas gotowania zależy od gatunku pełnoziarnistego ryżu, są takie co będą potrzebowały i 50 min.
W międzyczasie przygotowujemy dressing mieszając ze sobą wszystkie jego składniki. Do ugotowanego ryżu dodajemy suszone pomidory, mieszamy i zostawiamy pod przykryciem jeszcze na 3 min. Dodajemy resztę składników oraz dressing i delikatnie mieszamy. Sałatkę podajemy ciepłą lub w temperaturze pokojowej.
16 odpowiedzi
Same zdrowe pychotki :)
Pewnie sie domyslasz, ze raczej wybiore ryz ;)
Pozdrawiam i milego dnia zycze!
:*
Swietna sałatka – pełna zdrowia :)
Ciesze sie,ze jesteś Agatko:)))
Zyczę miłego i słonecznego dnia :***
A teraz lecę na Pastę ;)
O! Sałatka ryżową, to coś co Tygrysy bardzo lubią… A makaronik zaraz obejrzę :)
na durszlaku pokazuje sie w koncu Pasta i Basta, superowo:))
ej ale Ty tak nie mozesz pokazywac dwoch pysznosci na raz bo to za duzo jak na moje kubki smakowe :P
Ocho, pyszności! Już sam dressing wygląda bossko :)
Bea ryż własnie z myśla o Tobie i Poleczce :)
Majanko ale jutro mnie już nie będzie ;)
Grażynko kłapouchy tez lubi ryż ;)
Viridianko życie ;p
Rain.drop odradzam jedzenie samego dressingu ;)
No gdzie Ty znowu wybywasz>? Wakacjujesz się czy pracujesz?
Jednym słowem zdrowa z Ciebie kobietka!:)
Ale ładny ten pierwszy makaron!
Mlask :)
dobrze, że jesteś
i że w dodatku dajesz nam tu znaki :-)
i to zdrowie
no bo jakżeby brązowy ryż czy al dente makaron z warzywami nie był zdrowy, no jak?
pozdrawiam Cię i basta!
Takie zdrowe danie to ja tez musze sobie niedługo zrobić tym bardziej że wygląda tak apetycznie ;)
pozdrawiam
jadę hen hen daleko ;)
Olciaky chciałabym ;)
Aniu dziękuje :)
Asiejo basta! :)
Emmo pychotkowe polecam :)
Rzeczywiście pysznie i zdrowo. Taki ryż ma niższy indeks glycemiczny ( czy tak się na to mówi??? glycemic index mam na myśli :))) )
Mam nadzieję, że nie odjedziesz w miejsce do ktorego nie dociera internet – bo to byłby już nie kulinarny a życiowy eksperyment… No chyba że zakochałaś się w jakimś Eskimosie albo Masaju….
desmond indeks glikemiczny ;)
wyjeżdżam na 1 dzień only ;)
na 1 dzien pozwalamy :D
ja porosze i to i to :D
już jestem :)
częstuj się :)