Śniadanie po siłowni

Często i gęsto, a może i jeszcze gęściej i częściej, gdy wracam z siłowni mam ochotę na pożywne, dodające energii śniadanko. Nie jakieś wymyślne specjały, składające się z masy składników, wymagające użycia tysiąca garnków, talerzy i miseczek. Nie takie, co wymaga długie przygotowywania, stania, mieszania, krojenia. Skąd na to wziąć siły po intensywnych wygibasach na siłowni?!
Takie śniadanko musi być nie tylko energetyzujące, ale i proste, a do tego zdrowe i nie tłuste, bo nie po to przebiegam dziesiątki kilometrów na bieżni, aby potem jakimś junk foodem to zaprzepaścić.

Jednym z takich szybkich, smacznych i zdrowych śniadanek, które jest także idealnym daniem na obiad, jest kasza gryczana z jajkiem w koszulce, słonecznikiem i kiełkami.

Kasza gryczana jest bogata w cenne białka i składniki mineralne, słonecznik jest źródłem zdrowych tłuszczy, jajko zawiera wiele cennych mikroelementów a kiełki… chyba nie muszę wspominać o ich cennych właściwościach ;)



Kasza gryczana z jajkiem, słonecznikiem i kiełkami

1 porcja
– 55g kaszy gryczanej
– 1 jajko „w koszulce” – przepis tu
– ok. 10g ziaren słonecznika
– garść kiełków lucerny
-szczypiorek
– świeżo zmielony czarny pieprz, majeranek, sos sojowy
Kasze gryczaną uprażyć w rondelku (ja prażyłam na teflonie, bez tłuszczu). Zalać wodą, dodać łyżeczkę sosu sojowego i szczyptę majeranku. Gotować, aż kasza będzie miękka, ale nie rozgotowana.
Na patelni uprażyć słonecznik.
Ugotowaną kaszę doprawić pieprzem, odrobiną majeranku, można dodać jeszcze trochę sosu sojowego. Wymieszać ze słonecznikiem.
Wyłożyć na talerz. Na kaszę położyć jajko w koszulce i kiełki. Posypać szczypiorkiem. Smaczne z zsiadłym mlekiem lub kefirem.

Majowe sniadanie

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

11 odpowiedzi

  1. Aga ja nie wiedzialam, ze ty tak osilkowa jestes! :) Mysle, ze bedziemy sie dogadywac coraz lepiej :DDD

  2. Mniam – zdrowe i energetyczne śniadanko :) Zazdroszczę Ci tej siłowni. Ja nie mogę się zmusić i tak gnuśnieję powoli ;)

  3. Poleszko raczej osiOłkowa ;)

    Casia to kolejny dowód na to, że musimy razem zamieszkać. Będe cię mobilizować :)

    Zwegowani no ba!

    Majanko również ściskam i tulę :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *