Dziś zjadłam nieziemsko, albo niebiańsko jak kto woli obiad! I nawet sama go przygotowałam. Aż w to nie wierzę, że coś mi wyszło i do tego było tak pyszne! Mintaj w sosie serowym z brokułami był dziś na obiad :)
W lodówce był ser gorgonzola, brokuły jak zawsze na stanie, a na rybkę naszła mnie ochota. Pomyślałam, pomyślałam i wykombinowałam- mintaj w sosie serowym :-).
Cieszy mnie to tym bardziej, że bardzo rzadko jadam ryby, a one przecież zdrowe są. Nie wiem czemu nie robię na obiad częściej ryb, przecież tak je lubię. Ceny też już nie są aż tak przerażające by nie móc choć raz w tygodniu zjeść na obiad rybkę.
Najbardziej lubię mintaja, to chyba wspomnienia z dzieciństwa mnie przy tej rybie trzymają. Zawsze jak jeździłam z mamą nad morze to jadłam mintaja i teraz też tą rybę zawsze wybieram.
Ponieważ sama ryba ma delikatny smak zrobiłam do niej sos serowy, sos z sera pleśniowego, który jest bardzo aromatyczny. Pasowały mi tu bardzo brokuły, dlatego też się pojawiły – i w samym sosie, jak i jako dodatek do ryby. Zrezygnowałam z ryżu czy ziemniaków, bo same brokuły już stanowiły wystarczająco sycący dodatek.
Ponieważ w domu nie miałam świeżego czosnku, użyłam czosnek granulowany, jednak myślę, że ze świeżym czosnkiem mój sos serowy byłyby jeszcze smaczniejszy. Ale nie dawajcie za dużo czosnku, bo zabije smak sosu serowego i ryby, a brokuł zupełnie nie będzie czuć. Wszystko z umiarem ;)
Mintaj w sosie serowym gorgonzola z brokułami
1 porcja
- filet z mintaja
- ser gorgonzola ok. 40g
- słodka śmietanka lub mleko
- brokuły ok. 300g
- pieprz, przyprawa do ryby, sól czosnkowa, czosnek granulowany
Filet z mintaja lub innej ulubionej ryby zmarynować w przyprawach, po czym upiec lub usmażyć na patelni z kropelką oleju rzepakowego. W rondelku podgrzać smietanke (lub w wersji light drobinę mleka), wrzucić ser pokrojony w mniejsze kawałki. Popieprzyć i podgrzewać do roztopienia sera, po czym dodać malutkie różyczki brokułów. Usmażoną rybę polać sosem, podawać z brokułami np. ryżem.
12 odpowiedzi
Ożeszty! Pożarłabym! Generalnie dawno płetwala nie jadłam. Ależ ten sos mnie pociąga! Właśnie straciłam dla niego głowę i teraz będę myśleć o nim, aż go nie skonsumuję! ;)
nawet nie wiesz jak się z tego cieszę :)
szybko go zrób co by główkę odzyskać :)
Taaa, a pewnie! Tylko nie wiem, co lepsze ciągle myślenie przed skonsumowaniem, czy po ;)P
Zrobię w tygodniu :)
przeżycie pierwszego razu i myślenie o następnym ;)
Myślę, że się mogę z Tobą zgodzić! ;) A jak pierwszy udany, to dodatkowo mozna jeszcze oddać się miłym wspominajkom ;))
Mmmm gorgonzole uwielbiam, niestety w domu jestem jedyna osoba ktora zjada ten serek :))
notme, ale w moim domu ja też jako jedyna go jem… zresztą jak wszystko ;)
A ja się jakoś do serów pleśniowych nie mogę przekonać. Za to Irena bardzo lubi. Z resztą jutro zobaczysz jakie będą u nas szopki ze śniadaniem;-))
grumko toś mnie zaciekawił!
Zrobiłam wczoraj na parze mintaja, ryż i brokuły. Reszta jak w przepisie. Wyszło niebo w gębie. Stwierdziłam, że to danie restauracyjne, szczególnie, że delikatne mięso nie moczyło się w oleju. Polecam!!! Mniam. Danie popisowe w sam raz na imprezy rodzinno-obiadowe.
ogromnie sie cieszę, ze smakowało, ja tez bardzo lubię taką rybkę :)
Bardzo fajny przepis, myślę, że warto go wysłać na konkurs kulinarny na stronie http://www.kpryba.pl i wygrać książkę z przepisami na dania z ryb