No dobra te bakalie to przerost treści nad formą ;p, ale gdybym wymieniła resztę składników to jaki sens byłby pisać resztę? Tytuł by starczył… Dostałam oscypka, prawdziwego, takiego koziego, nie krowiego, absolutnie. Małe to to więc co z tym zrobić, grillować mi sie nie chciało, więc takie cudo wymyśliłam i nie żałuję podjętej decyzji :)
Kuskus z oscypkiem, kurczakiem i bakaliami
- kasza kuskus – 60g
- upieczone/usmażone udko z kurczaka
- pół oscypka (lub trochę wędzonego trochę zwykłego-tak po 10g)
- 10g orzechów laskowych
- suszona żurawina 5-10g
- bazylia, zioła prowansalskie, pieprz
Kaszę zalać wrzątkiem, przykryć i odstawić na bok. W tym czasie oscypka pokroić w kostkę, podobnie postąpić z udkiem, znaczy się z mięsem, kości nie kroić. Orzechy uprażyć, pozbawić skórki i pokroić na mniejsze kawałki. Wszystko połączyć z kaszą, dodać żurawinę i przyprawić do smaku. Fajnie jak ser będzie na górze i chwilę się to zapiecze :)
Fotka niestety przed zapieczeniem, później na to wpadłam ;p
8 Responses
Oj, taki prawdziwy oscypek to jest to :) Mniam :)
Jeść, jeść, jeść!! :)))
Pyszności tu u Ciebie !:) Pozdrawiam, miłego piątku :)
O super ten oscypek- lubię dostawać jedzenie ;)) Ale ja to w ogóle jakaś dziwna jestem ;)
Z wybycia dolnośląskiego przywlokłam ze sobą opakowanie suszonych grzybków, 2 słoiki jagód i olej laniany- wszystko za friko od mam ;)) hyhy
Tilianaro szkoda tylko, ze tak ciężko dostac w sklepach prawdziwego :(
majanko dziękuje i wzajemne, ja po całodziennych zakupach i padam na ryjek
zemfi ja też lubię ;)
I u Ciebie kus kus :))
Ale ja oscypka nie jadlam, no co wy jak to tak? ;))
Aga jak on smakuje?
Pozdrowka
Notme nie umiem opisać tego smaku :( może dziewczyny pomoga?
Pewnie powinnam napisać że smakuje górami, owcami i halnym, ale to nieprawda – oscypek smakuje oscypkiem :) Trzeba spróbować :)
właśnie, to do oscypka powinno sie porównywać inne potrawy, a nie na odwrót ;)
wczoraj chciałam kupić w sklepie oscypka, ale przeczytałam skład: mleko krowie… i wszystko jasne :/