Spodobało mi się to kurczakowe jedzenie. Istny kanibalizm w moim małym kurniku się odbywa. Zamiast chwalić się tym na lewo i prawo lub prawo i lewo jakby to był hejnał mariacki powinnam cicho schować kuper w sianko. Jeszcze mnie zgarną za takie niecne postępki. Ale co tam raz sie żyje… myślał indyk o niedzieli a w sobotę łeb ucieli, no nie ;)
Dlatego tak jak wczoraj wspominałam i dziś w ruch poszły kokilki. Tym razem jednak w wersji bardziej słodkiej, jednak jeszcze lepszej, naprawdę. Dziś także była pierś kuraka na obiad- tak tak uroki samotności, 1 pierś męczy się dwa dni. Coś miałam zajawkę na słodkie potrawy i podobnie jak kokilki była na słodko. A przepis wynalazłam na cinie ;)
Jednak jedna ważna rzecz odróżniająca dzisiejszy dzień od wczorajszego (prócz słodyczy dań), dziś to kura była pierwsza od jajka ;P
Żurawinowe jajka z migdałami
Na dno kokilki wkładamy kremowy serek (np. ricotta) z suszoną żurawiną. Wbijamy po jajku, tak aby nie uszkodzić żółtka. Delikatnie wlewamy po łyżce-dwóch śmietanki. Piekarnik nagrzewamy do 180-200 stopni i jajka zapiekamy w kąpieli wodnej przez kilka minut. Gdy jajko będzie lekko ścięte na wierzch kładziemy po orzechu laskowym, łyżeczce konfitury z żurawiny i posypujemy płatkami migdałowymi. Po prostu pycha!
Pierś z kurczaka z żurawiną i serem
Pierś rozbiłam lekko i oprószyłam solą i pieprzem. Rozgrzałam teflonową patelnię, lekko pomaziałam oliwą i położyłam na niej kuraka. Gdy jedna strona jest złocista, przewracamy i chwilę podsmażamy, kładziemy łyżeczkę, dwie konfitury z żurawiny i na to plasterek sera żółtego. Przykrywamy pokrywką i smażymy do rozpuszczenia sera.
Podałam z sałatką z sałaty lodowej i pomidora.
źródło
14 odpowiedzi
Szalejesz z tymi jajami!
no toć mamy „po prostu jajka” no nie;p
To pierwsze połączenie mnie zaskoczyło, bo takich jajców nigdy nie jadłam.
Za to drugie… Znam, uwielbiam :)
Wszystko wygląda przepysznie !:)) Szalejesz Kurczaczku szalejesz, ale to baaardzo dobrze :))
Pozdrawiam!:)
Casiu, ale co w nim takiego niezwykłego? jakby to wymieszać przed zapieczeniem to jak omlet na słodko
Majano dziękuje :)
Jajka, żurawina, bardzo fajne, ciekawa potrawa. :-)))Bardzo mi sie podoba i kiedyś zrobię. :-)
Krokodylku cieszę się :)
Fajne przepisy, a szczególnie ten na jajka. Bardzo oryginalny i z tego co piszesz smaczny. Pozdrawiam weekendowo!
dziękuje Andrzeju i również pozdrawiam :)
ciekawe pomysły :)
Ale jaja! ;) Takich na słodko nie jadłam. :))
Pozdrawiam!
Genialny ten deser z jajek :) Obawiam się, że nia nadążę z wypróbowaniem Twoich propozycji, a mam wielką ochotę :)
A to ciekawostki zaprezentowałaś :)))
Lolka dziękuje :) główka pracuje cały czas ;)
Notme wiesz ze u mnie dziwne mieszanki smakowe się pojawiają ;)
Olacruz jak to nie? dasz radę ;)
Tilia no ba ;)