I znów padają pytania o to gdzie jestem, czy jeszcze żyję, czy w ogóle jeszcze jem…
A jem i to nawet sporo, choć nie zawsze zdrowo.
Nie, stop, raczej powinnam napisać, że jem niewiele, ale jem i zwykle nie zdrowo.
Na ten przykład jakąś bułkę w biegu, przegryzając ją pomidorem (ludzie się na mnie na ulicy dziwnie patrzą) albo jakiś serek na kolanie. Ale jem. O!
Ciekawe jak długo jeszcze tak pociągnę, już robią zakłady kiedy padnę, ale ostrzegam, ze mnie twarda sztuka jest ;)
Tym bardziej, że czasem nawet zdarza mi się zjeść coś bardziej normalnego i pożywnego. Coś bardziej zdrowego i smacznego (choć i tak nic nie wygra z serkiem wiejskim ;) ). Jak znajdę chwilkę to staram się przyrządzić coś z mojej komputerowej książki kucharskiej, czyli wylukanych kiedyś przepisów (zwykle blogowych) do wypróbowania :)
Wczoraj znalazłam pół g(a)dzinki i zrobiłam sobie fajowskie danie. Obłędnie smaczne i apetyczne (przynajmniej dla mnie ;) i nie tylko ;) )!
Sałatka z grillowaną cukinią, kaszą kuskus i serem feta
1 porcja
- 60 g kaszy kuskus
- bulion
- 1 mała cukinia
- kilka różyczek brokuła
- feta, ok. 30 g
- garść liści bazylii, posiekanych
- posiekany szczypiorek (ile się sypnie)
Dressing
- łyżka octu balsamicznego
- pół łyżeczki miodu
- łyżeczka soku z cytryny
- łyżka sosu sojowego
- zmiażdżony ząbek czosnku
- pieprz
Kaszę zalać gorącym bulionem (tak na wysokość dwóch palcy nad kaszą) i odstawić pod przykryciem aby kasza wchłonęła bulion.
W tym czasie wymieszać składniki dressingu i odstawić. Cukinię pokroić w cienkie plastry lub wzdłuż i zgrillować lub zblanszować. Brokuły ugotować na parze.
Kaszę połączyć z warzywami oraz bazylią i szczypiorkiem. Polać dressingiem i posypać pokruszoną fetą*.
* ja o fecie przypomniałam sobie po sesji zdjeciowej ;P
32 Responses
Taaaaa, tłumacz się teraz, żałujesz mu i tyle. Na dietę chcesz go posłać ;)PP
Jak wieśniak, to tylko z tuną! (+czerwona i cebulka – jak jest i zielona pietrucha)
nie, wieśniak tylko z pomidorkiem i szczypiorkiem, lub ciecierzycą i orzechami ;p
Tuna, tuna!!!! ;PPP
Btw, udaje, że niby nie widzi, że bronię ptaszydło ;P
Masz szczęście! :)
I w dodatlu rację że z serkiem wiejskim nic nie wygra :D Jedz Kochana i dbaj o siebie bo poźniej będziesz zdychać bardziej niż ja :P
:* Całusy! Czosnkowe :D
Właśnie zakupiłam kaszę, aby mieć wyjście awaryjne na braku czasu a tu zaglądam i bach… :) jest przepis ….na… sam na sam z talerzem :D
Oczko Hirek nie narzeka ;) a na tego twojego tuna prycha;p
Polko ja już zdycham :)
Szarlotek ja też trzymam kaszę na czarna godzinę ;)
o jestes :)))))
Kuszące, kuszące… jak to czasem dobrze się trochę pogłodzić :p od razu pojawiają się ciekawe pomysły hihihihi…
żartuję, ale widać wena dopisuje, więc nawet jeśli przeważa wiejski, to cóż… dobry jest i tyle
Pozdrawiam i życzę więcej chwil na kreację ciekawych kompozycji smakowych_
Eeee, no z taką sałatką nie zginiesz :)
Alu czasami bywam ;)
Dagal a dziekuje dziękuje :)
Tilia mówisz?
Wspaniałości! Cukinia rządzi!:))
:*** mła:***
oj rządzi rządzi ;)
ale kuskus to makaron przecie:P i tam z boku to gomułki sa? :))
niby tak ale dla mnie to kasza :) gomułki?
tak gomółki to takie małe szklane spłaszczone kuleczki o różnych kolorach jednak wciąż przeźroczystych :P
https://images.google.com/imgres?imgurl=https://www.artshobby.pl/katalog/szklo/gomolki/gomolki2.gif&imgrefurl=https://www.artshobby.pl/katalog/c10.htm&usg=__NYSD9dNOzQ8ym5KI6BL7CU5zaO4=&h=237&w=243&sz=30&hl=en&start=5&um=1&tbnid=35O10Vhf-VnKRM:&tbnh=107&tbnw=110&prev=/images%3Fq%3Dgom%25C3%25B3%25C5%2582ki%26hl%3Den%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3DpAR%26um%3D1
łoł troche sie dlugi ten link zrobił:P
Kuskus to dobra baza, na ciepło i na zimno. Fajną kombinację z nim zrobiłaś. Fotogeniczna i bez fety :)
To dobrze ze czasami masz czas na cos 'zdrowszego’ ;) Dbaj o siebie, dobrze?
Buziaki!
:*
Bardzo smaczna potrawa. I Viri ma rację. Kuskus to makaron :) Co daje solidny pożywny posiłek. Feta stawia kropkę nad „i”, sprawiając, że cala potrawa staje się lekko kremowa. Nic dodać – nic ująć :))))
No super, super… zdrowo i smacznie na talerzu, ale co Cię tak Aga goni, że w biegu te serki tak wciągasz? he?
Jak gdzieś jest grilowana cukinia i ser to musi być pycha! Wygląda bardzo apetycznie, głodno się robi…
:) pozdrówka
M.
Viri no trochę długi ;P
Graznko dziękować :)
Bea w następnym życiu…
Desmond wiem ze kuskus to makaron
Małgosiu rzeczywistość…
Moniko to zjedz sobie ;)
To uwazaj by nie pasc. W koncu lepiej zdrowo jesc :) A swoja droga apetycznie wyglada ta salatka! :)
jak padnę to dam znać ;)
Dobre. Kuskus nieczęsto u mnie bywa, ale w takim towarzystwie chętnie bym go znów ujrzała.
to polecam z czystym sumieniem :)
Oj biedna, nie przesadzaj z tymm bieganiem na lewo i prawo :) Na dobry lunch zawsze warto wygospodarować czas. Szczególnie na taki. Matko, ta cukinia…
Zobacz widzę, że nie tylko ja żyje w biegu :):)
Ale dbaj o siebie bo teraz paskudne czasy nastały – czasy grypowe. Brrr
A jedzonko smakowite i co najwazniejsze szybkie w przygotowaniu.
pozdrawiam
Ewelosa
Ewelosa
Dziwnograj zwykle biegnę prosto, bo w tym pędzie boję się, że pomylą mi się kierunki ;p Nie zawsze można wygospodarowac ten czas, wierz mi…
Ewelosa ja się grypy nie boję bo mam w pupie naboje ;)
Aga-AA naboje przeciw grypowe :o
Kobieto Ty fortune na nich zbijesz – tylko opatentuj je hihi
jak znajde chwilkę ;)