Hej Blogerze, chodź na piwo!

Godzina i miejsce: 19:00, Resort na Bielańskiej w Warszawie

Inicjatywa: Ilona z Blogostrefy

Cel: wiele, główny I- spotkanie bloggerów, główny II- świetna zabawa, popijawa

Spełnienie celu: mym skromnym zdaniem- przepełniony, cel spełniony lepiej niż planowano

Uczestnicy: bloggerzy obecni (i wpływowi;)), przyszli, i Ci, którzy jeszcze tego nie wiedzą, ze będą bloggerami

Temat: blogger to człowiek, istnieje także offline, pije, je i jest otwarty na nowe znajomości

Przebieg: intensywny, pełen śmiechu, przewróconych krzeseł, konkursów, nagród i nowych znajomości

Plan na przyszłość: więcej, może częściej, szerzej!

To tak pokrótce, gdyż rozwinięcie w moim wykonaniu nie miałoby końca. Każda minuta tego spotkania jest warta opisania, każdy wypalony papieros, wypite piwo, rzucony żart i podjęty temat.
Czas zleciał niesamowicie szybko, za szybko, w sumie ja musiałam się zmyć szybciej, bo tydzień był ciężki, ja z jeden dżamprezy na drugą leciałam i padałam, naprawdę padałam (Ci co byli, widzieli jak krzesła przewracałam ;P- byłam trzeźwa!;) ).

Ale jako, że wyjść mi ciężko było, co widać na zdjęciach, na których jestem w kurtce- wychodziłam i wracałam- jeszcze trochę potulkać się i poszczypać na przemian z Polką :)

Jeszcze należy wspomnieć o Segritcie i jej konkrusie (z nagrodami coby nie było) i upominkach Hello Kity od Fashionelki. Mi się wygrało i dostało:
-jajko Hello Kity z figurką Hello Kitty- jajo poszło dla kota Polki, a figurka znalazła wiele pomysłowych zastosowań,

– full wypas różowe papierosy
– galaretkę w żelu (kurcze tylko nie pamiętam czy to do mycia czy do smarowania ;) )

Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny i chłopaki, a zwłaszcza Ilonko Tobie za zgarnięcie nas w jedno miejsce :)

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

21 odpowiedzi

  1. Oj, super było ! Ale juz wam nie zazdrozszcę, bo dziś w Poznaniu tez się działo :)
    P. S. Polka bez okularów super wygląda :)

  2. Było wybornie!
    Czekam na powtórkę :) Fajnie by było, gdyby rzeczywiście inicjatywa Ilony rozrosła się do rozmiarów cyklicznego, choć odrobinę sformalizowanego wydarzenia, do którego to dołączałoby coraz to więcej blogerów :)
    Miło było Cię poznać! Do następnego zobaczenia!

    1. wiem :) kochana jesteś, ale jak mi Polka powiedziała że myślisz o 1 czerwca to podłapałam i napierałam bo mi bardzo pasowało, choć nie ukrywam, z jednej imprezy się urwałam, żeby dotrzeć :))))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *