Święta coraz bliżej. U niektórych jajkami juz czuć, pojawiają się faszerowane, zapiekane i inne.
Postanowiłam nie być gorsza, wziąć te jajca, brutalnie wrzucić do wrzątku, ugotować, nadziać, a następnie rozkoszować się ich smakiem.
Lubię faszerowane jajka, lubię kombinować z farszami, wykorzystując różne warzywa, przyprawy czy inne niecne dodatki.
Tym razem ugotowane żółtka, wydziobane przez Hirka z ugotowanych jajek wymieszałam z tuńczykiem, suszonymi pomidorami, czosnkiem i mieloną wędzoną papryką. A dla zaostrzenia smaku dodałam musztardę dijon, i nikt mi już nie powie, że… ;) I nie powiem, ale owa kombinacja wyszła bardzo smaczna. Szczerze polecam :)
Faszerowane jajka tuńczykiem i suszonym pomidorami
nie podam dokładnie ilości składników, bo to zależy od preferencji smakowych
- ugotowane na twardo jajka
- tuńczyk z puszki wsw
- suszone pomidory, posiekane
- zmiażdżony czosnek
- mielona wędzona papryka
- musztarda dijon
- pieprz
- rzeżucha
Przygotowanie jest banalnie proste. Jajka przekroić na 2 części, wydrążyć żółtka, które następnie należy wymieszać z pozostałymi składnikami w ilości zależnej od naszych upodobań. Powstałym farszem napełnić białka, posypać rzeżuchą i podawać.
14 Responses
Fajne! A co to wsw?
Też lubię jajca nieźle nadziane !Fajna ta pasta z tuńczykiem i pomidorami :)
No, fajowe. Pomysłowe i ładnie podane.
Aga a u mnie nie czuć jeszcze jajkami buuu! ;P fajne te faszerowane, ostatnio pochwaliłam się u Ewenki że moje naj to szpinakowe :)
lubisz tuńczyka w sosie własnym? ja preferuje tylko w oleju, of kors dobrze odciśniętego :))
WSW! – w sosie własnym! Viri, Króliku! o dzięki za oświecenie! ;)
no problemo ;) zawsze do usług!
… nie powie, że co? :D
Chętnie bym zjadł i jeszcze poprosił o repetę;-)
Mniam, mniam! Uwielbiam jajka:))
Jak ślicznie wygląda to powyżej, chetnie się poczęstuję!
Pozdrówki sobotnie :***
U mnie pierwszy raz wiosnę można było poczuć ;)) Z tymi jajkami dookoła na prawdę czuję się wielkanocnie :)
Dobre muszą smakować. Wyglądają super.
Pozdrawiam!
M.
Oczko „w sosie własnym” dokładnie :)
Grażynko dziękuje
Antoni no ba!
Veri może dobrze, że nie czuć jajkami, tak sobie właśnie myślę ;) nie jadam w oleju
Małogsiu domyśl się ;)
Grumko dostałbyś :)
Majanko dziękuje
Dziwnograj i tak powinno byc
Moniko smaczne były
O! swięta tuz…tuz.. :)
dokładnie :)