Fast food kojarzy się z budką uliczną, gdzie serwuje się szybko przygotowaną żywność. Frytki, hamburger, pizza – to jedzenie, które pokochało wiele milionów ludzi na całym świecie. Potrawy przyrządzane na poczekaniu możemy kupić na ulicy i w przydrożnej restauracji. Ale to amerykańskie określenie nie musi oznaczać posiłków spożywanych na szybko i poza domem. Dowiedzcie się, jak samodzielnie przygotować domowy fast food, który będzie lepszy niż serwowany w restauracjach i barach.
Według podań, potrawy serwowane na ulicy pojawiły się już w starożytnym Rzymie, gdyż część mieszkańców nie miała w domach kuchni. W Chinach w II wieku n.e. na ulicach były stoiska, gdzie przez całą dobę serwowano dania z makaronu. W średniowiecznej Europie wędrowcom oferowano w ten sposób placki i pieczone mięso, ale do popularyzacji fast foodu najbardziej przyczynili się Amerykanie na początku XX wieku. Hamburgera można było wtedy kupić na ulicy za pięć centów, a prawdziwy boom rozpoczął się, gdy bracia McDonald otworzyli pierwszy bar.
Najpopularniejsze fast foody
Dzisiaj, gdy jesteś w domu i nagle poczujesz, że masz ochotę na margheritę, wystarczy, że wyciśniesz numer na komórce, a dostawca w krótkim czasie przywiezie ci ją do drzwi. W polskich domach chętnie sięga się po frytki, które występują w roli dodatku ale też jako przekąska do piwa czy napojów bezalkoholowych. Zaprzysięgłych smakoszy mają hot dogi, chees-, ham- i fishburgery, kebaby, tortille czy pizze.
Warto jednak pamiętać, że zanim w 1994 roku zachłysnęliśmy się pierwszym kęsem hamburgera z baru McDonald’s, na polskich ulicach królowały inne smaki. Numerem jeden była zapiekanka, która największą popularność zyskała w latach 70., gdy licencję na produkcję bagietek kupił Gierek. Zapiekanka w tamtych czasach miała na wierzchu cebulę, pieczarki i ser żółty, a właściwy smak uzyskiwała po krótkim pobycie w piecu, później w kuchence mikrofalowej. Dziś zapiekanki serwują z szynką, kurczakiem, salami, warzywami i sosami.
Wiele osób z uśmiechem na ustach wspomina koniec lat 80. i lata 90., gdy żołądek podchodził wysoko pod gardło na widok wolno obracającego się na grillu kurczaka z chrupiącą skórką i przyprawami. Później jego popularność spadła, ale wciąż chętnie sięgamy po ten klasyk. W niektórych domach można do dziś znaleźć mały rożen, który pozwala na przygotowanie takiego kurczaka dla rodziny. W budkach na rogu podawano wówczas także kiełbasę z rusztu, którą zgłodniali Polacy pałaszowali w towarzystwie białego chleba, musztardy i ketchupu.
Obecnie według różnych źródeł, najbardziej popularnym fast foodem w Polsce są pizze, a niewiele ustępują im frytki oraz różne odmiany burgerów. Duże wzięcie mają ponadto hamburgery, hot dogi, kurczaki w panierce, cieście i przyprawach, cheeseburgery, kebaby i wrapy.
Czy pizza to fast food
Pizza jest przykładem dania, które zrobiło zawrotną karierę na świecie. Najpopularniejszą obecnie pizzę, margheritę, wymyślił w 1889 roku włoski kucharz Raffaele Esposito, który wypiek z dodatkiem pomidorów, mozzarelli i bazylii zaserwował królowej Małgorzacie. Jeśli macie na myśli świeżo wypiekaną pizzę serwowaną w dobrej restauracji bądź pizzerii, to z pewnością nie jest to fast food. Termin ten odnosi się przecież do serwowanych na szybko dań przyrządzanych z niskiej jakości produktów. Z drugiej strony kawałek pizzy to nawet 300 kalorii i to już podchodzi pod fast food.
Domowe fast food
Czy fast foody można przyrządzać w warunkach domowych? Oczywiście, domowy fast food jest popularnym daniem polskich rodzin. Podawany jest do głównego posiłku lub jako przekąska. Przygotowując znane z fast foodów dania we własnym domu, masz pełną kontrolę nad doborem składników i ich przyrządzaniem. Możesz wybrać mięso dobrej jakości do samodzielnie przygotowanych burgerów, frytki upiec w piekarniku i dodać sałatkę ze świeżych i chrupiących warzyw.
Przygotowując fast food w domu niczym nie jesteśmy ograniczani. Domowy fast food może być smaczny i zdrowy. Często jego koszt jest niższy niż zakup zestawu w popularnej sieci. W zależności od upodobań smakowych, rodzaju diety czy aktualnych potrzeb możemy wymieniać składniki. Mięsne burgery zamienimy na ich roślinne odpowiedniki, jasne bułki na pełnoziarniste, itp.
Najzdrowsze fast foody
Kto widział na ulicy zdrowy fast food? Bywa, że jesteśmy zabiegani i nic nie jedliśmy cały dzień. Chcemy szybko zapełnić żołądek, nie myśląc, co spożywamy. Wtedy często jesteśmy zmuszeni do zjedzenia czegoś niezdrowego w fast foodzie. Wydawałoby się, że wszystkie dania pochodzące z barów szybkiej obsługi nie są korzystne dla zdrowia, ale to nieprawda, bo są potrawy, które można jeść bez obaw o zapchanie organizmu pustymi kaloriami.
Wybierając się na kebab, zrezygnuj z wersji w bułce, która jest najbardziej tuczącym elementem tego dania. Z mięs najlepszym rozwiązaniem ze względu na niską kaloryczność jest kurczak. Wybierz sos łagodny lub danie bez sosu. Zamiast zamawiać frytki na ulicy czy w restauracji potnij ziemniaki w domu, posyp ulubionymi przyprawami i wstaw do piekarnika. Jeśli to możliwe, zamawiając pizzę wybierz cienkie ciasto z pełnoziarnistej mąki bez tłustych dodatków jak salami, boczek czy szynka.
Jednak nie eksperymentuj w taki sposób z hamburgerem. W najpopularniejszych fast foodach raczej nie zjesz naturalnego burgera, dlatego usmaż kotlecik z dobrej jakości mięsa, a pełnoziarnistą bułkę i warzywa kupisz w sklepie.