Domowa nutella? Nutella śliwkowa? Brzmi bardzo eksperymentalnie, ale wcale nie jest trudna, za to bardziej zdrowa i owocowa! Musiałam ją zrobić póki jest sezon na śliwki węgierki.
Dziś zatem przepis na domową nutellę śliwkową, której smak jest mniej lub bardziej eksperymentalny. Słodycz kakao i czekolady przełamuje kwaskowaty smak śliwek. Cukru w niej niewiele, bo zwykle w moich domowych przetworach cukru jest mało. Skoro już poświęcam czas na robienie przetworów to niech chociaż będą zdrowsze od tych sklepowych, a także wyróżniają się smakiem.
Domowa nutella śliwkowa to jeden z tych przetworów, który chodził za mną od dawna, więc gdy tylko pojawiły się śliwki węgierki na moim przydomowym bazarku postanowiłam ją zrobić.
W sumie gotowanie śliwek podzieliłam na dwa dni. Nie miałam na raz tyle czasu by pilnować smażących się śliwek przez kilka godzin bez przerwy. Dlatego jednego dnia wieczorem umyłam i wypestkowałam śliwki, a następnie wstępnie je zagotowałam- 1 godzinę. Drugiego dnia poświęciłam im więcej czasu – ok. 2 godzin.
Do śliwek oprócz kakao dodałam też mleczną czekoladę, ale ciekawa jestem jakby smakowała z białą czekoladą i jaki by miała kolor. Gdybym robiła z czekoladą białą to nie dawałąbym już kakao i pewnie użyłabym mniej cukru. Coś czuję, że kolejny eksperyment się szykuje ;)
A może próbowaliście już robić taką domową nutellę śliwkową z białą czekoladą? Jeśli tak to chętnie poznam Wasze opinie i rady!
Na filmiku możecie zobaczyć etapy robienia nutelli śliwkowej, a także mój sposón na wyprażanie słoików i pasteryzajcę na sucho!
https://youtu.be/UYBeGjrg_Z4
Domowa nutella śliwkowa
4 słoiczki 300 ml
- 3 kg śliwek węgierek
- 100 g mlecznej czekolady
- 100 g cukru (ewentualnie więcej jeśli powidła są kwaśne)
- 4 czubate łyżki kakao
Śliwki umyj i wypestkuj. Umieść je w dużym garnku o grubym dnie i zasyp cukrem. Podgrzewaj na małym ogniu co jakiś czas mieszając aż śliwki zaczną puszczać sok. Zmniejsz ogień i dalej podgrzewaj do uzyskania gęstej konsystencji- ok. 3 godzin, możesz ten etap podzielić na 2 dni. Gdy śliwki będą gęste dodaj kakao i czekoladę. Podgrzewaj jeszcze chwilę. Spróbuj czy śliwki są wystarczająco słodkie i czekoladowe, jeśli nie to dodaj czekoladę lub cukier.
Tak przygotowane powidła czekoladowe przełóż do wyparzonych i osuszonych słoików i dobrze zakręć – przeczytaj jak przygotować słoiki do przetworów. Następnie słoiki wstaw do piekarnika nagrzanego do 120 stopni Celsjusza i pasteryzuj na sucho przez 20 minut. Wyłącz piekarnik i zostaw w nim słoiki do ostygnięcia.
W zeszłym roku zrobiłam bardzo smaczne powidła śliwkowe, na które przepis znajdziesz pod tym linkiem.
Jeśli masz ochotę zrobić inne moje przetwory to polecam Ci:
- domowy dżem morelowy z nasionami Chia
- dżem z dyni
- domowy krem bananowy na kanapki
- konfitura pomarańczowa z imbirem
15 Responses
Robiłam dawno temu…
Pyszna jest!
pora na powtórkę :)
Połączenie śliwek z kakao jest cudowne! :) Jeśli chodzi o domową nutellę to robiłam z banana, orzechów, awokado i kakao – i niestety nie polecam, natomiast uwielbiam połączenie daktyli i kakao. Zresztą połączenie kakao + bakalie jest pyszne :D
MÓJ BLOG – KLIK
Z białą czekoladą niestety nie próbowałam ;) Za to w tej wersji uwielbiam :)
to pora spróbować, znaczy ja sprobuję :)
Czekośliwka? Oooo tak ! :)
ja pierwszy raz w życiu ją jadłam :)
Ta, takie pyszności prosto ze słoika można wyjadać :)
dokladnie :)
:)
AAaaaghh! Właśnie się zabieram, ale ile wypada dać cukru? :)
no patrz, zapomniałam napisać! ja dałam 100 g ale wyszly kwaskowate, najlepiej daj 100g i spróbuj czy słodkość jest ok :)
Dzięki! Zaryzykowałam w międzyczasie i dałam 200g… Słodkaaawe :D
Właśnie kończę gotowanie, zobaczymy, co z tego wyjdzie, liczę jednak, że kwaskowatość się przebije nieco.
I oczywiście dzięki za przepis, mam nadzieję, że dogodzę mojej familii i dzieciaki poznają coś zdrowszego od zwykłej nutelli… :)
myślę, że bardziej słodkie bardziej dzieciom posmakuje! ;)
muszę zrobić koniecznie