Dobry kebab nie jest zły!

Moda na burgery nie przemija. Nowe burgerownie powstają na każdym rogu, a za mną od jakiegoś czasu chodził kebab. Kebab w cienkim cieście, z czosnkowym sosem, dużą ilością różnych surówek i Ajranem do popicia.

Ponieważ ostatnie tygodnie były dla mnie naprawdę pracowite stwierdziłam, że na kebaba zasłużyłam i pora spełnić swoją zachciankę.
Wyczuła to chyba Pani Ola z pyszne.pl, która podesłała mi infografikę w ramach akcji “Wiem co zamawiam”. Zgadnijcie czego dotyczyła infografika… Kebaba właśnie! Przedziwny zbieg okoliczności ;)

kebab wiem co jem

Tak od słowa do słowa przyznałam się Pani Oli, że nigdy nie korzystałam z serwisów umożliwiających zamawianie jedzenie online (ja, która prawie codziennie robi zakupy online, a w Internecie jest cały czas). Jeśli zamawiałam jedzenie to głównie przez telefon, a to i rzadkie w moim przypadku było. Bałam się, nie ufałam, nie potrafiłam? Nie wiem… Stwierdziłyśmy, że skoro mam chcicę na kebaba, nigdy nie zamawiałam jedzenia przez pyszne.pl i mówimy o kebabie to może pora na ten pierwszy raz!

dobry kebab
Szybko zorganizowałam towarzysza konsumpcji Umówiłyśmy się z koleżanką na biesiadowanie u mnie po siłowni, na którą regularnie razem chodzimy. O taka nagroda za mobilizacje do ćwiczeń.

I wiecie co? Nie bolało! Poszło sprawnie i szybko! Najpierw zalogowałam się przez facebooka, wpisałam lokalizacje, potem wyszukałam pobliskie kebabownie, wybrałam jedną i zamówiłam jedzenie. Dostałam smsa z czasem dostawy (no niestety sms mówił, że za 0 minut będzie kebab u mnie, ale to dlatego, że czas liczony jest od 60 minut), a na stronie internetowej odliczany był czas – za ile będą nasze kebaby. Nie zgadniecie, ale w godzinie 0 zadzwonił domofon. Mało nie spadłam z krzesła, bo przyznam, że nie wierzyłam w to ;)

dobry kebab i pyszne.pl

A uczta iście nieziemska. Jak dobrze czasem sprawiać sobie takie małe przyjemności – np. dbry kebab. Dla mnie zawsze kebab był najzdrowszą formą szybkiego jedzenie na wynos i najbardziej sycącą. Placek, surówka, mięso i sos.No co tu złego jest?

dobry kebab i pyszne.pl
A te kalorie, no cóż…Po wysiłku fizycznym taki kebab to mniejsze wyrzuty sumienia ;) Polecam!
Dobry kebab nie jest zły :)

Wpis powstał we współpracy z Pyszne.pl

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

3 Responses

Dodaj komentarz