Pisałam już o tym jak to pewnego pięknego dnia udało mi się całkiem okazyjnie kupić borówki.
Zrobiłam z nich wówczas dwie słodkości, a resztę zjedliśmy bez dodatków.
Najpierw upiekłam batony z płatków owsianych, które zniknęły w mgnieniu oka, a potem upiekłam jeszcze babeczki, których tempo znikania było podobne.
Nie były to zwykłe babeczki. Niby normalne, z mąki, cukry itd. Jednak ich inność zdradzał lekko zielonkawy kolor. W swym składzie zawierały startą cukinię, której dodanie było rewelacyjnym pomysłem.
Na dodanie cukinii do ciasta babeczkowego wpadłam po natrafieniu na kuszący przepis Agi na ciasto cukiniowe z jagodami. Ciasta nie miałam ochoty piec, ale babeczki jak najbardziej. Stąd też kilka drobnych modyfikacji i mogłam się cieszyć zielonkawymi babeczkami z borówkami :)
Cukinii nikt nie wyczuł w cieście, ale nadałam ona babeczkom niezwykłej wilgotności, co mi się bardzo spodobało i przez co będę praktykować jeszcze nie raz dodawanie startej cukinii do ciasta :)
Takie babeczki idealnie nadają się w długą podróż, np. nad morze, gdzie aktualnie jestem. Z jednej strony cieszyłam się na ten wyjazd, a z drugiej mnie przerażał- jestem uzależniona od mojego bloga i całej blogosfery. Już planowałam przemycić w torbie laptopa i podebrać LLordzikowi jego modem, ale z ratunkiem przyszły 3 przemiłe (i bardzo cierpliwe ;) ) osóbki, które użyczyły mi na wyjazd Tablet&nbs p;Samsung Galaxy Tab 7.0 Plus i z którym nie rozstaję się ani na krok. Myślę, że to jest miłość od pierwszego dotknięcia, a ponadto nie muszę rozstawać się z blogiem! (o odwyku pomyślę na emeryturze ;))
Cukiniowe babeczki z borówkami
7 babeczek
- 170g mąki pszennej (1 szklanka)
- 50 ml oliwy lub oleju
- 50ml mleka
- 70g cukru brązowego
- jajko
- ½ szklanki startej cukinii (ok. połowa średniej sztuki)- cukinia starta na tarce o drobnych oczkach
- 1/ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- borówki lub jagody
- płatki migdałowe
W misce zmiksować jajka, mleko, olej i cukier. Dodać cukinię i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i solą. Wymieszać do połączenia się składników.
Dodać borówki i delikatnie zamieszać (lub tak jak ja nakładać porcję ciasta i porcję owoców- wtedy mam pewność, że w każdej babeczce jest wystarczająca ilość owoców).
Foremkę do muffinek/babeczek wyłożyć papilotkami i nakładać porcje ciasta i owoców. Posypać płatkami migdałowymi i piec w180 st. C ok. 30-35 minut.
16 Responses
świetny cukiniowy pomysł
odpoczywaj!:)
Cukinia jest magiczna – sprawdza się w każdym rodzaju wypieków :) Te babeczki muszą być wspaniałe!
Asieja pyszny :-)
Whiness no wlasnie slyszalam ale to moj pierwszy raz ;)
O tak cukinia w cieście to mega wilgotność. A z borówkami nie łączyłam.
uwielbiam takie cukiniowe eksperymenty! <3
A ile należy dać jajek? Nie ma ich na liście składników.
Malgosiu sprawdzilam, rzeczywiscie jedno jajko nalezy dodac, wybacz za przeoczenie
Wyśmienite ! Wyglądają przepysznie :)
ale połączenie :) pięknie wyglądają!
Kabamaiga pasuje to polaczenie :-)
Magdo ja tez:-)
Malgosiu jak nie ma to znaczy ze nie trzeba dodawac jajek:-)
Samantha dziekuje
Littlebitshy a jak smakuja:-)
Ale w opisie jest o miksowaniu jajek, stąd moja wątpliwość.
tak, wiem moje przeoczenie, jak Ci odpisywałam to miałam w głowie inny przepis, bardzo cię przepraszam i dziękuję za czujność :) już poprawiłam przepis :)
Dziękuję :-) Idę jutro kupić składniki :-)
to ja dziękuję, czasem moje zakręcenie mnie gubi ;)
Pysznie wyglądające (ciekawe jak smakujące) babeczki bez jaj.
babki z jajami, a raczej z jednym ;)