Spis treści
ToggleZnacie crumble? Crumble to owoce pod kruszonką. Jedna z moich ulubionych słodkości, która dzięki małym eksperymentom potrafi zrobić mi dobrze ;) A jak? Przeczytaj krótką historię.
Historia będzie o tym jak zrobiłam sobie dobrze dzięki moim kulinarnym eksperymentom. Oczywiście jej początek sięga do okresu dzieciństwa, gdy jako brzdąc, przedszkolak i uczeń wykrzywiałam twarz na słodycze i słodkie napoje, a nawet na niektóre owoce.
Nie dało się mnie przekupić czekoladą, lizakiem czy kawałkiem szarlotki. Zwłaszcza szarlotki, czy też innych ciast z owocami połączonymi z cukrem.
Nawet pierogi z jagodami czy truskawkami, które nie należą do słodkich owoców i nawet je lubiłam, jeśli w środku miały cukier, nie przechodziły mi przez gardło. Słodycz owoców była dla mnie wystarczająco słodka.
Babcia miała ze mną problem, bo Babcie przecież lubią jak wnuczki jedzą prawda?
Powiem więcej, moja Babcia miała ze mną podwójny problem, bo tak jak cały kawałek ciasta z owocami i kruszonką, był dla mnie nie do zjedzenia, to kruszonka jak najbardziej!
Wyobraźcie sobie sytuację, gdy pieczecie piękne ciasto z owocami i starannie rozłożoną po całej powierzchni kruszonką, a ta kruszonka nie wiadomo dlaczego znika w kilka godzin po upieczeniu.
W końcu wyszło na jaw kto zakrada się i ją wyjada, i to nie były wcale myszy, a ja…
Ponieważ miłość do kruszonki pozostała mi do dziś, a samą kruszonkę tak dziwnie piec, znalazłam sposób jak zrobić sobie dobrze i mieć słodkości do kawy (niestety wraz z wiekiem jem coraz więcej słodkiego). Rozwiązaniem okazało się crumble z owocami – takie jak dziś crumble z truskawkami.
Moje crumble nie jest słodkie. Kruszonka też nie jest słodka. Do przepisu daję naprawdę znikomą ilość cukru i to tylko do kruszonki. Jeśli jednak stwierdzicie, że potrzebujecie dosłodzić sobie crumble z tego przepisu posypcie je cukrem pudrem i po sprawie :)
Crumble z truskawkami możecie też zrobić w wersji bezglutenowej – wystarczy użyć mąkę bezglutenową, np. jaglaną.
Do podzielenia się z Wami moją historią skłonił mnie Festiwal Wypieków. Akurat miałam ochotę na jakiś w miarę zdrowy deser, a truskawki i maliny kuszą swoimi kolorami z każdej strony. Skusiłam się i postanowiłam z Wami podzielić się moją i kruszonki historią ;)
A w ramach Festiwalu Wypieków na tej stronie możecie sami dodać własne historie (ja też planuje) i pochwalić się swoimi przygodami. Warto fajnie je opisać, bo 100 najciekawszych historii i słodkich wypieków zostanie opublikowane w Wielkiej Księdze z Wypiekami! Twoja historia w książce – super sprawa! Ja liczę na to, że moja historia się tam ukaże.
Zawalczysz ze mną o obecność w księdze? Taka mała rywalizacja z Kurczakiem eksperymentalnym ;)
(bezglutenowe) Crumble z truskawkami i malinami
3 kokilki
- ok. 200-300 g truskawek
- szklanka malin
kruszonka
- 60 g mąki (pszennej lub bezglutenowej np. jaglanej)
- 45 g miękkiego masła
- 30 g brązowego cukru
- 30 g płatków owsianych
- czubata łyżka słonecznika
- ewentualnie: cukier puder do posypania lub lody śmietankowe do podania
W miseczce połącz szybko wszystkie składniki kruszonki, zawiń w folię spożywczą i schlodź w lodówce (30 min) lub zamrażalniku (15 min).
Owoce opłucz i osusz. Większe truskawki pokrój na ćwiartki. Owoce umieść w kokilkach. Na nie rozkrusz schłodzone ciasto.
Wstaw do nagrzanego do 180 st. C piekarnika i piecz ok. 25-30 minut do zbrązowienia wierzchu.
Możesz posypać cukrem pudrem lub podać z lodami.
Wpis powstał we współpracy z firmą Bakalland i Delecta.
5 Responses
Cudowny zestaw składników.
Zapraszamy na Naszego Bloga
Oj, coś czuję, że ten przepis zostanie wypróbowany. Wprawdzie zmienię truskawki na brzoskwinie, ale też będzie pysznie :)
brzoskwinie też są spoko, zobacz też inne przepisy na crumble :) https://www.eksperymentalnie.com/?s=crumble
Super, dzięki :)
zawsze do usług!