ciecierzyca z łososiem

Ciecierzyca z łososiem

Tak sobie wczoraj z Oczkiem poważne dyskusje wieczorem, stop, wróć, w nocy, prowadziłyśmy i stwierdziłyśmy, że ciecierzyca to jest to co kurczaczki i kwoczki lubią najbardziej, no może nie najbardziej ale mocno mocno ;)
Pamiętam jak jakiś czas temu ciecierzycę wcinałam przynajmniej dwa razy w tygodniu, bez opamiętania i z wielkim uwielbieniem. Los sprawił, że przestałam ją jeść, nie wiem czemu, nie wiem po co…

Ale wczoraj znów mi się przypomniała, otworzyłam szafkę i czekała tam na mnie. Nie obraziła się wcale, że ją tak potraktowałam, za to ślicznie prezentowała swoje wdzięki :)
Byłam głodna, leniwa i żadna nowych wrażeń smakowych. Pragnęłam coś szybkiego, smacznego i oczywiście sezamowego.

Ciecierzyca już na talerz wskakiwała (gdyż preferuję tą zapuszkowaną), sezam na patelni swoje ciałko prażył, a z lodówki mrugał pięknym oczkiem oczkowy łosoś zostawiony w Kurniku.
Piękny, opalony na brąz (bo dziewczyny lubią brąz) sezam dołączył do ciecierzycy i się z nią trwale połączył. Łosoś poprosił o pokrojenie na mniejsze kawałki by się do nich dopasować, a wszystko połączył olej sezamowy dodając niezwykłego aromatu. Co by pieprzniej w talerzu było, pieprzem posypałam i odrobiną soli czosnkowej, gdyż sam łosoś był już słony. I tak o to powstało przepyszne danie, Sezamowa ciecierzyca z łososiem :)

ciecierzyca z łososiem
Sezamowa ciecierzyca z łososiem
1 porcja
– 200g ciecierzycy z puszki
– 30 g łososia wędzonego
– sezam ok. 10-15 g
– łyżeczka oleju sezamowego
– odrobina pieprzu i soli czosnkowej
Ciecierzycę odsączyć, wrzucić na talerz lub ewentualnie podsmażyć na maśle. Sezam uprażyć, dodać do ciecierzycy. Połączyć z olejem sezamowym, sypnąć pieprzu i soli czosnkowej.

 

Podziel się
Facebook
Pinterest
Powiadom znajomego

19 Responses

Dodaj komentarz