Gdzieś w czeluściach komputera znalazłam jeszcze ciasteczka, które pokazały się na chwilę na mym stole w okresie świątecznym.
Na chwilę, bo szybko znikły, bardzo szybko.
Ale tak to już bywa, gdy dwóch ciasteczkożerców dorwie się do orzechowych ciasteczek.
Pamiętam, jeszcze jak dziś, jak mieliłam orzechy w sprzęciorze, który wpadł mi w łapki jak prezent od Oczka.
Co się nakręciłam to moje, ale warto było.
Zresztą, dla orzechów zawsze chwila kręcenia jest do zniesienia ;)
Ciasteczka korzenne z orzechami laskowymi
inspiracja
- 200g miękkiego masła,
- ½- ¾ szklanki brązowego cukru,
- 2 jajka,
- 2 cukry waniliowe,
- 1 opakowanie przyprawy do pierników,
- 300g mąki pszennej
- 125g mąki żytniej chlebowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- posiekane orzechy laskowe
Wszystkie składniki wyrabiamy na ciasto- ma odchodzić od miski i od rąk, w razie potrzeby dodać więcej mąki. Formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, lekko spłaszczamy i kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w 170 stopniach Celcjusza ok. 15-20 minut. Mają delikatnie zbrązowieć.
16 Responses
Oj, szkoda, że mnie przy tym zjadaniu ciasteczek nie było ! Przepysznie wyglądają :)
i mię , ,że nie było szkoda , bo ja wszystko co ma orzechy lubię
Pyszne te ciasteczka musiały być
ja również jestem maniaczką orzechów ;3 kuszą te ciasteczka, oj kuszą ^^
Smakowicie wyglądają;) Fajne do chrupania;)
Chętnie wprosiłabym się na takie ciacha! Pikne są:)
Pyszności :>
Świetne ciastka do chrupania :)
naprawdę smaczne były :)
Super zimowe ciacha!! :)
latem tez będą smakowac :)
O! ustrojstwo w użyciu było :)
a było było :)))
Świetny przepis, na pewno spróbuję.
Kuba pochwal się efektami :)
zrobiłam te ciacha i są na prawdę dobre :) polecam
a to się bardzo cieszę, że smakują :))))