Lubię piec ciastka, ostatnio też muffinki.
Śmiało mogę stwierdzić, że nie mam z nimi problemu, wychodzą mi, a i po konsystencji ciasta już potrafię rozpoznać czy wyjdą czy trzeba coś jeszcze dodać.
Jednak ciasta to dla mnie wyższa szkoła jazdy.
Rzadko piekę, prawie się na tym nie znam, a serniki czy biszkopty to dla mnie dziedzina jeszcze nietknięta.
Nie oznacza to jednak, że tak będzie zawsze. O co to nie! Stawiam malutkie kroczki i bezpiecznie podchodzę do tematu. Wybieram w miarę proste przepisy, nie lubię rzucać się na głęboką wodę.
Zaczęłam od ciast kruchych, które wg. mnie są bardzo proste, trochę poćwiczyłam ciastami z drożdżowymi, ale tymi prostszymi. Ostatnio natrafiłam na fajny przepis, idealny dla mnie, bo prosty, bo szybki, bo nie wymagający wiele.
Tylko wymieszać, upiec i smaczne ciasto jest na stole. Ładnie wyrosło, nawet za ładnie, bo owoców okazało się za mało. Następnym razem dam więcej, bo wiem, że następny raz będzie na pewno!
Bardzo mi muffinki przypomina, zarówno w przygotowaniu, jak i w smaku :)
A i na serniki kiedyś przyjdzie czas :)
Błyskawiczne ciasto z truskawkami
- 200g mąki pszennej
- 150g mąki orkiszowej
- 100g cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 300 ml kefiru
- 2 jajka
- 400g truskawek (ja dałam ok. 300g i okazało się za mało)
Opłucz truskawki i usuń szypułki.
W misce wymieszaj suche składniki, czyli mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sodę. Jajka roztrzep z kefirem i dodaj do suchych składników. Wszystko wymieszaj, ale tylko do połączenia się składników, nie za długo. Foremkę 20x30cm wyłóż papierem do pieczenia i wlej ciasto. Na wierzchu rozłóż obficie truskawki (więcej niż ja dałam). Piecz ok. 30 minut w 180 stopniach Celsjusza. Przed podaniem posyp cukrem pudrem.
25 Responses
To ja wpadam na kawaleczek tego pysznego ciasta :) Wstawiaj wode na kawe :)))
a może kawka z ekspresu:>? :)
Lubię takie proste ciasta, pysznie wygląda i super Ci wyszło ! Serniki i biszkopty na pewno przestaną być dla Ciebie tajemnicą, jak tylko spróbujesz :)
no muszę się odważyć zrobić jakiś sernik :)
I ja wpadam na to pyszne ciasto! Pysznie wygląda! Pozdrawiam!
zapraszam
aguś piękne ciacho, niesamowicie apetyczne:)
dziękuję, miło mi to czytać :)
Zainspirowana innym blogiem zrobiłam bardzo podobne ciasto ostatnio i zniknęło bardzo szybko :) Uwielbiam takie wypieki, niewymuszone i proste smaki, a sama poezja, prawda?
ciesze się, że smakowało, jego zalety to właśnie szybkość, dowolność owocowa i smak :)
Wygląda przepysznie. :)
Robi się szybko i równie szybko znika…^^
dokładnie :)
Nareszcie ciacho! Wspaniale wygląda!
Takie ciasta błyskawiczne z owocami są pyszne. Narobiłaś mi chęci.
Myslę, ze na serniki czas przyjdzie prędzej niż CI się wydaje ;)
jeśli będę miała dla kogo, dla samej siebie to jednak nie podejmę wyzwania
Hehehe, Panna Ty się z wytrawnej słodka robisz :) No! musimy się spotkać na tę kawkę, bo ja ciekawa jestem co/kto ma taki dobry wpływ na Ciebie ;)
Buzial :)
no fakt, z wytrawnej w kierunku słodkiej zmierzam ;P kawka obowiązkowo! :)
A ja uwielbiam ciasteczka i ciasta, muffiny mniej :)
no ja wolę ciasteczka z jednego powodu, są mniejsze i mam mniejsze wyrzuty sumienia ;)
Rozbestwiasz się z tym pieczeniem ;)
a życie zmusza ;p
Diękuję za przepis wyszło mi przepysznie:))
cieszy mnie to przeogromnie :)
Zrobiłam to ciasto, nie miałam jednak formy 20×30 więc skorzystałam z tortownicy 22 cm i musiałam piec ciasto 90 minut :P Wyglądało zupełnie inaczej niż Twoje, ale było pyszne!
a jak wyglądało? :)
U Ciebie te truskawki fajnie i w odstępach powpadały w ciasto, u mnie przykryły cały wierzch, ciasto było w mniejszej powierzchniowo formie więc mocno wyrosło, a zdjęcia niedługo u siebie wrzucę :)