Chyba w każdym polskim domu jest “rodzinny” przepis na sałatkę jarzynową. Taką najlepszą, taką kojarzącą się z dzieciństwem, ze świętami, która pojawia się zawsze na imprezie imieninowej babci. Sałatka jarzynowa z majonezem, a nawet na diecie wszyscy ją jedzą.
Prosta, powiedziałabym, że prymitywna, ale smakuje każdemu i zawsze musi być. Robi sie jej dużo, a potem je przez kilka dni na II śniadanie, podwieczorek czy kolację. Często robi się z nią kanapki lub wyjada prosto z wielkiej miski zaglądając od czasu do czasu do lodówki.
Jedni robią sałatkę jarzynową z jabłkiem, inni dodają cebulę. U jednych musi być dużo majonezu, u innych z nim się oszczędza, by odchudzić danie. Co dom to inny przepis.
Do opublikowania tego prostego dania zainspirowała mnie Majana. Poznajcie zatem wersję sałatki jarzynowej prosto z rezydencji kurczakowych Dziadków. Prosta sałatka jarzynowa to podstawa każdych świąt!
Sałatka jarzynowa wg. kurczakowej Babci
proporcje na oko- ziemniaki stanowią podstawę, groszek, marchew i jajka ważny dodatek, cebula dla zaostrzenia smaku, ogórki kiszone dla podkręcenia tego smaku, majonez w celu połączenia składników (nie przesadzamy z ilością), a sól i pieprz- do znienawidzonego przeze mnie określenia “do smaku”
- ugotowane ziemniaki
- groszek konserwowy – ok. ½ puszki
- ugotowana marchewka (lub taka ze słoika już pokrojona)
- ugotowane jajka
- ogórki kiszone
- cebula
- majonez
- sól, pieprz
Ziemniaki, marchew i jajka obieramy, a następnie kroimy w małą kostkę (nie siekamy drobno, musimy czuć składniki sałatki, nie chcemy papki). Groszek odcedzamy z zalewy. Ogórki kiszone siekamy w drobną kostkę, cebule obieramy i także siekamy.
Wszystko mieszamy w misce z majonezem (nie przesadzamy z jego ilością, chcemy czuć składniki sałatki, a nie sam majonez). Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
7 Responses
Moja jest podobna, ale zamiast cebuli daję jabłko :)
no dla mnei z jabłkiem nie do zaakceptowania ;)
nigdy nie daję cebuli ale zawsze daję pora. I jabłko też jest. Reneta najczęściej. O i pietruszki nie widzę u Ciebie ? U mnie jest korzeń (w niedużej ilości ale jest) i jeszcze mus natki garstka
jak widać co dom to inny zwyczaj :)
Moja babcia zawsze dodawała jabłko, ale pozostałe składniki są takie same.
Dziadek zawsze mówił na nią – pasza treściwa.
Moje dzieci lubią tę sałatkę, ale bez cebuli.
Kiedyś, zamiast cebuli dodawałem pora.
Ta sałatka, to smak dzieciństwa, u nas już kolejnego pokolenia.
u nas z kolei jabłka nie do zaakceptowania ;)
Bardzo smakowita sałatka. Fajnie,że tez przyłączyłaś się do akcji sałatkowej :)
W każdym domu robi się ją nieco inaczej i to jest takie fajne:)
Pozdrowienia:)