Jestem gadżeciarą, kto mnie zna ten wie. Jednak w przypadku kuchni i gotowania to powinnam urodzić się zaraz po epoce kamienia łupanego. Nie kręcą mnie kuchenne gadżety, które podobno ułatwiają gotowanie. Nie mam maszyny do pieczenia chleba, czosnek wole drobno posiekać niż wycisnąć, a robot wielofunkcyjny został oddany znajomemu. W dużej mierze wynika to z lenistwa- im mniej do mycia tym lepiej.
Z drugiej strony nie widzę sensu zapychania szafek mnóstwem narzędzi, które można zastąpić zwykłym nożem czy rękoma.
W kuchni jestem zwolennikiem minimalizmu!
Ostatnio natrafiłam na przyrząd do krojenia banana i postanowiłam poszukaj więcej takich dziwnych sprzętów, które podobno ułatwiają przygotowywanie posiłków, a moim zdaniem są zbędnę… Zaczynając od wspomnianego wyżej “krajacza banana”
Idąc tą drogą, jeśli mamy narzędzie do krojenia banana, to czemu by nie zaopatrzyć się w pensete/pęsetę do ziół
Albo obierak do pomidorów
Jak już jesteśmy przy warzywach, to szkoda noża na wykrojenie gniazd nasiennych z papryki, lepiej kolejny gadżecik
Sałata też zasługuje na uwagę, musi być godnie łapana, zwykłe sztućce do mieszania sałatek nie wystarczą, musisz mieć to:
Nie tylko warzywa są wymagające, owoce także! Takie awokado np. potrzebuje specjalnej troski. Odpowiednie pudełeczko do przechowywania, oddzielny sprzęt do krojenia w kostkę, oddzielny w plasterki. Nie ma łatwo!
Trudno wyjąć szypułki truskawek?
Albo je pokroić?
Kroimy dalej? Ok! Zapomnij o przekrawaniu bajgli tradycyjnym nożem, wstydź się jeśli nie masz odpowiedniego sprzętu do tego. Od dziś Twoje bajgle będą czuć się dopieszczone!
I nie smaruj ich masłem z kostki! Bądź trendy, zaopatrz się w maślany sztyft!
Teraz wystarczy je posypać ziołami… ale oczywiście zapomnij o desce i nożu, posiekaj je albo nożyczkami do ziół albo…
i jeszcze trochę odskakując od tematu siekania i krojenie, ale będąc wciąż wokół kuchennych gadżetów to … ja tego nie rozumiem. Moim zdaniem wystarczyła by mata silikonowa (zajmuje mało miejsca, a do wszystkiego) i radełko
A jak już masz dość, nie masz nawet sił podnieść butelki to spokojnie, mam coś tu dla ciebie
A jak jest z Wami? Używacie tego typu urządzeń? Zbieracie kuchenne gadżety? Chce się Wam je myć potem?
Jeśli też widzieliście jakieś kuchenne gadżety, które Waszym zdaniem są przesadzone to pokażcie, chętnie je zobaczę :)
10 Responses
gadżetom takim jak na zdjęciach mówię nie!
Jeżeli chodzi o roboty wielofunkcyjne – tak! Nie potrafię bez mojego żyć, robię w nim wszystko, surówki, ciasta, koktajle. Szybko się go myje i naprawdę oszczędza nasz czas :D Naprawdę polecam!
ja wolę łapkami, miałam robot wielofunkcyjny i oddałam, nie chciało mi się tego wszystkiego skręcać, rozkręcać, myć, suszyć itd
gadżetom takim jak na zdjęciach mówię nie!
Jeżeli chodzi o roboty wielofunkcyjne – tak! Nie potrafię bez mojego żyć, robię w nim wszystko, surówki, ciasta, koktajle. Szybko się go myje i naprawdę oszczędza nasz czas :D Naprawdę polecam!
ja wolę łapkami, miałam robot wielofunkcyjny i oddałam, nie chciało mi się tego wszystkiego skręcać, rozkręcać, myć, suszyć itd
Kiedyś widziałam podobne zestawienie, z którego szczególnie w pamięć zapadł mi oddzielacz do jajek, taki jak ten: https://bezuzyteczna.pl/kreatywny-separator-do-jajek-70733
O taki:
a no oddzielacze różne do jajek tez widziałam, ludzie to mają pomysły… ;)
Kiedyś widziałam podobne zestawienie, z którego szczególnie w pamięć zapadł mi oddzielacz do jajek, taki jak ten: http://bezuzyteczna.pl/kreatywny-separator-do-jajek-70733
O taki:
a no oddzielacze różne do jajek tez widziałam, ludzie to mają pomysły… ;)