Placki po węgiersku to jedno z ulubionych dań obiadowych Polaków. Pożywna potrawa z ziemniaków w tradycyjnej wersji zawiera składnik, który odpycha od niej miliony smakoszy. To mięso – wołowe, wieprzowe lub drobiowe. Jednak są receptury, dzięki którym placek po węgiersku stał się również przysmakiem wegetarian. Gulasz bez mięsa? Ależ bardzo chętnie przedstawimy Państwu proste przepisy. Ciekawe, co powiedzą o nich nasi przyjaciele Węgrzy.
Placki po węgiersku to klasyczne danie kuchni węgierskiej. Jego głównym bohaterem jest gulasz z mięsem, ale jest też w nim dużo papryki, pieczarek i przypraw. To potrawa z ogólnodostępnych składników do przyrządzania praktycznie przez cały rok. Placki po węgiersku z warzywami możemy przygotować zarówno w wersji łagodnej, jak pikantnej. W tej ostatniej dodajemy po prostu więcej papryki i przypraw.
Placki po węgiersku wegetariańskie
Ale placek po węgiersku równie dobrze smakuje – choć zdaniem wielu osób nawet lepiej – w wersji bez mięsa. Aby uzyskać pyszne danie wegetariańskie, potrzebujemy 1 kg ziemniaków, trzy cebule, cztery ząbki czosnku, kilka łyżek mąki jaglanej, dwa jajka, po dwie sztuki papryki zielonej i czerwonej, trzy marchewki, kawałek kapusty włoskiej, jednego pomidora, kawałek pora i selera, przecier pomidorowy oraz oliwę, szczyptę soli, pieprzu i oregano.
Na początek ziemniaki i cebulę obieramy ze skórki, po czym ścieramy na tarce o małych oczkach (można zmielić w maszynce). Odsączamy z nadmiaru wody, dodajemy mąkę jaglaną, szczyptę soli i pieprzu oraz dwa jajka i dokładnie mieszamy – tak sporządziliśmy masę ziemniaczaną. Teraz czas na sos. Marchew i por kroimy w talarki, a pozostałe warzywa w paseczki lub kostkę, wkładamy do garnka, zalewamy szklanką wody i gotujemy na małym ogniu aż warzywa zmiękną.
Obraną cebulę siekamy na drobno i podsmażamy na oliwie do zeszklenia. Następnie dodajemy przecier pomidorowy i pokrojonego w kostkę pomidora, mieszamy. Gdy pomidor rozpadnie się pod wpływem temperatury, wlewamy go do gotujących się warzyw. Doprawiamy szczyptą suszonego oregano, sola i pieprzem. Na patelnię z rozgrzaną odrobiną oleju nakładamy łyżką masę ziemniaczaną i smażymy duże placki z obydwóch stron.
Wege placki po węgiersku
Zaledwie pół godziny do czterdziestu minut potrzebujemy, aby przygotować smaczny posiłek wegański dla czterech osób. Do potrawy niezbędne są następujące składniki: pół kilo ziemniaków, łyżeczka tymianku, dwie łyżki mąki z cieciorki, jogurt kokosowy, dwie papryki czerwone, cukinia, dwa ząbki czosnku, cebula, słoik ciecierzycy (400 g), przecier pomidorowy (200 g), dwie łyżeczki papryki wędzonej w proszku, łyżeczka oregano, olej oraz sól i pieprz do smaku.
Na wstępie paprykę tniemy na paski, a cukinię na plasterki, siekamy cebulę i czosnek. Ciecierzycę odsączamy z zalewy i płuczemy. Do garnka wlewamy dwie łyżki oleju, wrzucamy cebulę, czosnek, paprykę i to wszystko smażymy na średnim ogniu przez pięć minut. Dodajemy cukinię, smażymy jeszcze pięć minut, przyprawiamy wędzoną papryką i oregano. Teraz wlewamy przecier pomidorowy i 150 ml wody, wrzucamy ciecierzycę i gotujemy przez ok. 10-15 minut, w razie potrzeby uzupełniając wodę. Na koniec przyprawiamy solą i pieprzem.
Ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Odsączamy nadmiar wody i przekładamy do drugiej miski, aby płyn z odciskania został w pierwszej misce. Po kilku minutach na jej dnie zbierze się skrobia ziemniaczana (ok. 2 łyżek). Do startych ziemniaków dodajemy mąkę z cieciorki, skrobię z ziemniaków, tymianek i jogurt kokosowy, mieszamy dokładnie. Na patelni rozgrzewamy resztę oleju, łyżką formujemy placki i smażymy na złocisty kolor do czterech minut z każdej strony. Placki przekładamy na blachę wyłożoną papierem i wstawiamy na 4-5 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C.
Wegański placek po węgiersku
Dla odmiany przedstawiamy przepis na placek wegański po węgiersku z kostką sojową i śmietaną dla wegan. Podstawa tej smacznej potrawy jest placek ziemniaczany smażony bez dodatku jaj. W zamian do wymieszania masy używamy wody spod skrobi (skrobię dodajemy do ziemniaków), wytrąconej w wyniku starcia ziemniaków na tarce.
Do sosu potrzebujemy 150 g kostki sojowej, po jednej czerwonej i żółtej papryce, cebulę, marchewkę, dwa ząbki czosnku, trzy łyżki koncentratu pomidorowego, 0,5 l bulionu warzywnego, dwie łyżki wędzonej papryki, szczyptę przyprawy do gulaszu (gotowej lub własnej mieszanki), olej, kilka łyżek wegańskiej śmietany oraz sól i pieprz do smaku.
Sos wegetariański do placków ziemniaczanych
Na wstępie gotujemy 300 ml wody i zalewamy nią kostkę sojową. Po 20 minutach odlewamy płyn do osobnego naczynia i wyciskamy resztki płynu z kostki. Kroimy paprykę w średnią kostkę, cebulę w pióra, czosnek w cienkie plasterki, a marchewkę w półplasterki. Smażymy paprykę, czosnek i cebulę na rozgrzanym oleju aż zaczną mięknąć. Przekładamy warzywa do garnka, w którym będziemy dusić sos.
Na łyżce oleju smażymy kostkę sojową w połowie przyprawy do gulaszu. Po lekkim zrumienieniu przekładamy ją do garnka z papryką i cebulą, włączamy ogień. Dodajemy marchewkę, resztę przyprawy do gulaszu, paprykę słodką, świeżo mielony pieprz i koncentrat pomidorowy. Zalewamy wszystko bulionem i mieszamy. Doprowadzamy do wrzenia i dusimy przez godzinę na wolnym ogniu, co kilka minut mieszając. Doprawiamy do smaku, dusimy jeszcze przez pół godziny do odpowiadającej nam konsystencji.